A propos kawałów...
Aż głupio się przyznawać, ale kiedy technika pozwalała (np. praktyki Potulicka coś ok roku 90-91) wtryniać sie w rozmowy, jeszcze zanim abonent wywoływany odbierał, to trochę rozrabialiśmy...
No to tuBartosz pisze:Tak, chodzi o Lorenza Eichstädta (Eichstaedta).Adam_Szypura pisze:Weług pewnej mapki krater nosi miano Eichstödt
Ale czy to nazwisko poszukiwanego jegomościa, to już nie wiem...