No to ja byłam, bardzo mi się podobało. Widać, że Michał fascynuje się tym tematem. Ja również. Mój mąż ma już na mnie poprawkę, gdy dokądś jeździmy i natknę się na nekropolię. Wie, że wtedy na dobre utknęliśmy w jednym miejscu. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, ile tych starych, pięknych cmentarzy ...