Jestem bardzo zainteresowany egzemplarzem o dowolnym numerze (chodzi oczywiście o wydawnictwo Sediny).
Jeżeli to oświadczenie nie wystarczy, to mogę natychmiast wystosować bardziej oficjalne (tylko w jaki sposób?)
Idzie sobie wiosna słychać świergot ptaka, ładna to piosenka tylko głupia taka Już przyleciał bocian i w kałuży dłubie, mi to nie przeszkadza dalej będzie głupiej. Słońce raźniej świeci dym się w polu snuje - zupełnie bez sensu, ale się rymuje Budzi się przyroda, już zielono wszędzie bać się nie ma ...
A mnie przyszły do glowy dwa wspomnienia z dawnych lat (chyba koniec lat sześcdziesiątych): 1. Wiele razy jako dziecko jeździłem w niedzielę tramwajem do kina Kosmos (wsiadałem na skrzyżowaniu Boh. Warszawy, Mickiewicza i Wawrzyniaka). Miałem do wyboru "5" i "7". Przed Kosmosem s...