Przegrywanie filmów z 8 mm na DVD

Informacje dotyczące działania portalu i forum, propozycje i sugestie zmian, sprawy techniczne, zauważone błędy.
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Przegrywanie filmów z 8 mm na DVD

Postautor: Zahuś » 14 paź 2009, o 09:37

Witam, za zgodą Busola pozwalam sobie poinformować Wszystkich że jest w Rzeszowie pewien starszy Pan - Czesław Śliwa. Wysłałem mu nasz stary film z lat 60-tych i już na trzeci dzień miałem od niego dwie płyty DVD filmy w dwóch wersjach.

Przegrywa filmy amatorskie z kamer 8mm i super8mm na DVD, lub na VHS w wersjach do osobistego montażu lub montowanych wg wskazówek klienta. Podkłada bezpłatnie muzykę z płyt przesłanych przez klienta. Wykonuje te czynności już 15 lat. Wykonuje bezpłatnie czyszczenie filmów, poprawianie starych sklejek oraz wykonywanie nowych. Wykonuje montaż technologiczny filmów lub według wskazówek klienta (kolejność lat, filmów). Jeżeli jakość dostarczonego filmu dopuszcza taką możliwość poprawia parametry obrazu. Warto spróbować bo stare filmy coraz bardziej kruszeją i za następnych parę lat już nikt ich nie zobaczy. Proponowana cena to 1.90zł. za 1 minutę filmu. W cenie jest koszt nośnika na którym robi przegranie, klejenie, czyszczenie oraz wstępny montaż. Wszystkie czynności techniczne wykonywane są na sprzęcie profesjonalnym wysokiej jakości. Wystawia faktury VAT. Kontakt 017 852 41 74 lub 609 546 519. Mail do Pana Śliwy jest taki: arka.dia@interia.pl.

Pan Czesław to straszna ale bardzo sympatyczna gaduła. Rozmawiałem z nim już kilka razy i naprawdę go polubiłem. Nie można go nie polubić. Paza tym jak wynikało z rozmowy ma w swoim dorobku filmy z początku XX wieku i to naprawdę bardzo zabytkowe. Były takie filmy które jak dostał i otworzył puszkę to się dosłownie rozsypywały w rękach. Ale większość udaje się uratować.

Facet przegrywa to nie puszczając na ścianę i zgrywając kamerą DVD a naprawdę ma sprzęt.

To nie firma a skromny starszy człowiek i dlatego uważam że warto go polecić - stąd ten post. Puszczę to samo w wątku Bembridge. Pozdrowienia Zahuś - a możecie się śmiało powoływać na Rafała od Bembridge - drugiej strasznej gaduły ze Szczecina.
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 14 paź 2009, o 15:55

Aż do Rzeszowa jechałeś? Nie wiesz, że w Szczecinie też jest ktoś, kto przegrywa filmy na DVD, nie wiem, czy z taśm 8 mm, ale z VHS to na pewno. Oprócz tego przegrywa nagrania audio na CD, czy to z kasety, płyty analogowej. Właśnie korzystam z jego usług. Do kwietnia 2007 roku prowadził sklep muzyczny Rockbox w piwnicy na Łokietka.
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Zahuś » 14 paź 2009, o 18:57

Witam, nie jechałem a wysłałem kurierem i kurierem dostałem z powrotem. Z VHS na DVD to i ja przegram. Ja napisałem przegrywanie filmów celuloidowych 8 mm i 16 mm na DVD. Pozdrowienia Zahuś
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 14 paź 2009, o 18:59

Zahuś pisze:... Ja napisałem przegrywanie filmów celuloidowych 8 mm i 16 mm na DVD. Pozdrowienia Zahuś
A no jest różnic, i to znaczna. Dobrze, że ktoś taki jest.
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 14 paź 2009, o 22:29

secessionlove pisze:z VHS to na pewno. Oprócz tego przegrywa nagrania audio na CD, czy to z kasety, płyty analogowej. .

A to ja tez umiem :)
Zapraszam na TrocheInaczej.pl.
"Niemcy kiedyś byli źli, a teraz są dobrzy. Ktoś mi tak opowiadał". Franek Bis.
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 15 paź 2009, o 18:04

Busol pisze:
secessionlove pisze:z VHS to na pewno. Oprócz tego przegrywa nagrania audio na CD, czy to z kasety, płyty analogowej. .

A to ja tez umiem :)
Kwestia sprzętu i umiejętności i można wszystko
ryvin
Posty: 52
Rejestracja: 21 kwie 2009, o 23:20
Lokalizacja: Grau d'Agde

Postautor: ryvin » 15 paź 2009, o 20:16

secessionlove pisze:
Busol pisze:
secessionlove pisze:z VHS to na pewno. Oprócz tego przegrywa nagrania audio na CD, czy to z kasety, płyty analogowej. .

A to ja tez umiem :)
Kwestia sprzętu i umiejętności i można wszystko

Brzmi jak morał z filmu dla hm...dorosłych . Nie ma to jak dusza filmowca
Awatar użytkownika
Woytas
Posty: 366
Rejestracja: 16 gru 2005, o 20:28
Lokalizacja: Szczecin- prawobrzeże

Postautor: Woytas » 16 paź 2009, o 20:10

Dziękuję bardzo z info, muszę tylko jutro uzyskać zgodę właściciela filmów i pewnie wyślę.
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 17 paź 2009, o 12:22

ryvin pisze:
secessionlove pisze:
Busol pisze:
A to ja tez umiem :)
Kwestia sprzętu i umiejętności i można wszystko

Brzmi jak morał z filmu dla hm...dorosłych . Nie ma to jak dusza filmowca
Sam sprzęt oczywiście nie wystarcza. Trzeba miec "to coś" w dążeniu do celu, to jest pomysł, pasję, determinację i robic. Sprzęt to tylko narzędzie pracy. Pomaga jedynie stworzyc to, co narodzi się w głowie. Takie jest moje zdanie.
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Zgadzam się

Postautor: Zahuś » 17 paź 2009, o 13:24

Racja - Pan Czesław zrobił mi dwie wersje DVD - jeden film to kompletnie poprawiona kopia - dużo lepsza od oryginały - gdzie obraz jest stabilny i nie migocze - czyli jest dużo lepszej jakości jak gdyby go puścić na ścianę i dodatkowo podłożył fajną muzykę - to możecie zobaczyć tutaj:

http://www.bembridge.com.pl/cms.php?cid=380

Oraz drugą - wersję surową - efekt jakbym widział i słyszał film z projektora - dźwięk z projektora jest w tle. Super. Ten gość to prawdziwy ale jakże sympatyczny wariat. Tylko tacy ludzi potrafią coś robić dobrze i z pasją.

Pozdrawiam, Zahuś
Awatar użytkownika
secessionlove
Posty: 396
Rejestracja: 13 cze 2009, o 16:27
Lokalizacja: Graudenz/Stettin
Kontakt:

Postautor: secessionlove » 18 paź 2009, o 15:31

Takich ludzi jest mało - prawdziwych pasjonatów. I niestety zazwyczaj są odbierani przez uważających się za "normalnych" jako delikatnie mówiąc dziwacy.
babajack
Posty: 309
Rejestracja: 6 lip 2005, o 12:52

Filmiki 8mm

Postautor: babajack » 2 gru 2009, o 12:41

Zahuś, dzięki za namiary na p.Czesława Śliwę, wysłałem mu kawałki taśmy 8mm z mojego ślubu, po tygodniu miałem już płytę. Efekt jego pracy powalił mnie na kolana , żona ogląda i chlipie w chusteczkę, uratował wszystkie kawałki i wyostrzył na ile się dało. Teraz wnusia zobaczy, jacy piękni i młodzi kiedyś byliśmy. :D Gorąco polecam "Arkadię" z Rzeszowa
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

To nie dla mnie dzięki...

Postautor: Zahuś » 2 gru 2009, o 15:12

Fajnie że mogłem pomóc ale brawa należą się Panu Czesławowi. Ja z nim już nie raz gadałem - to naprawdę zapaleniec i profesjonalista. Jednocześnie powala mnie jego skromność i to że robi to za naprawdę tanie pieniądze. Taka Twoja taśma ze ślubu ma wartość dla Ciebie astronomiczną i kiedy jest podarta na kawałki to nie ma już szans jej odtworzyć na normalnym sprzęcie. Poza tym taśmę 8 mm nie można odtworzyć więcej jak raz na jakiś czas a i tak potrafi pękać. Stąd jak jest stary film to najlepiej Pan Czesław i film może leżeć w szafie a z filmem na DVD można robić już wszystko. Poza tym ja miałem stracha na początku jak mu wysyłałem nasz film o statkach pilotowych z 1960 roku. Jakby coś się z tym filmem stało to już nikt by mi nic nie pożyczył w całym UK. Ale to co Pan Czesław z nim zrobił spowodowało że nabrałem do niego pełne zaufanie. A jeśli jeszcze inni to potwierdzają to oznacza że mamy na sedina.pl człowieka któremu można powierzyć nawet najbardziej wartościowe archiwalia i je po pierwsze uratować a po drugie wiernie oddać ich jakoś obrazu. Metoda na projektor i kamerę DVD - nawet HD jest prymitywna i co tu dużo gadać - obraz klatkuje. Skanowanie filmu specjalną aparaturą i potem robienie nowego filnu w technice DVD to już wyższa szkoła jazdy - a ten sprzęt jest potwornie drogi. Gdyby tych filmów było dużo to można taki sprzęt zakupić ale ile tego jest - tylke co kot napłakał. Cieszę się że mogłem pomóc i Tobie i innym. Pozdrowienia z Katowic Zahuś

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości