Strona 5 z 6

: 19 gru 2005, o 00:26
autor: konger
A ktos kojarzy (bo ja z opowiadan), na Kosciuszki w miejscu, gdzie teraz jest Beverly Hills Video, byl kiedys warzywniak, w ktorym zaparkowal tramwaj bodajze 8. Czy to bylo tam? Czy juz mi pewien niemiec szkodzi ? A jesli prawda to w ktorym roku ?

: 19 gru 2005, o 12:29
autor: Krasiu
Krasiu pisze:
Busol pisze: 2. Przyponmnial mi sie temat z kokazji kolejnej rocznicy wypadku przy budowie CH Turzyn. To w sumie tez katastrofa tyle ze dosc nowa lae jakby nie patrzec kilka lat minelo.
Moze ktos by pogrzebal i bysmy wznowili ten cykl artykulow...
Tydzień temu pisałem o tym duży tekst (był tylko w papierowym wydaniu jeśli mnie pamięć nie myli) Jeśli redakcja zgodzi się na wykorzystanie na portalu to gotowiec już jest. Będę wiedział w poniedziałek.

Niestety tekstu na portal wrzucić nie mogę. Mogę jedynie podać link

http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,40765,3074498.html

tekst będzie w tym miejscu na stałe można więc ten link wrzucić do działu o katastrofach.

: 19 gru 2005, o 12:34
autor: Torney
Na forum wrzucać nie można, ale na główną jak najbardziej. No chyba że o czymś znowu nie wiem...
Dział katastrofy włączony został do Historii.

: 19 gru 2005, o 23:56
autor: Grooha
Witam wszystkich.
Moze to nie katastrofa,ale duze wydarzenie. Pozar magazynow z farbami ,rozpuszczalnikami i ogolnie z materialami latwopalnymi . Bylo to ok14 lat temu przy ul.Kołłątaja teraz stoja tam budynki.

...a teraz cos z zupelnie innej beczki.Budynki te stoja na starych fundamentach.Brat mojego kolegi pracowal na budowie i mowil ze znalezli stare fundamenty i kierownik budowy kazal szybko zabetonowac, bo mowil ze jak sie konserwator dowie to budowe wstrzymaja.Fundamenty byly zrobione z trojkatnych cegiel z liczba 1798 (moze to rok).Robotnicy sprzedawali je turystom z bylego DDR po 5marek za sztuke.Niestety nie wiem co sie tam znajdowalo.

: 28 gru 2005, o 13:07
autor: Waldi550
Witam
Jeśli chodzi o wypadek na Turzynie, byłem w tym czasie jakieś 50 m od katastrofy, tylko zamiast pomagać musiałem ściągnąć swoich ludzi i sprawdzić stan wtedy pełniłem funkcię Majstra.
Moja firma to HTEP zajmująca się elektryką.

: 7 sty 2006, o 19:00
autor: Woytas
Był jeszcze w latach 90-ych wybuch w Wiskordzie, pamiętam było to w nocy. Huk obudził całe prawobrzeże.

: 7 sty 2006, o 20:19
autor: gozal
quistorp pisze:A pożar Domu Dziecka w Zdrojach. To był największy pożar ogromnego budynku. Quistorp.
Wrzucam link do malutkiej strony z kilkoma fotografiami tego pięknego budynku w trakcie rekonstrukcji dachu - może nawet autorstwa quistorpa :D (któż to wie...)
http://www.plik-lech.com.pl/plik-lech/domdz3.htm

PS To mój debiut na stronie sediny :D

: 7 sty 2006, o 20:46
autor: gozal
Bardzo świeża sprawa, ale w związku z tym, że już pracujemy dla przyszłych pokoleń i tworzymy nowe "Archiwum Sz.", zapiszę, póki pamiętam - eksplozja chemikaliów na jednostce z Antylii Holenderskich w porcie. 4 października 2005 (wtorek) po trzeciej nad ranem (wiem, bo akurat nie mogłam zasnąć po telefonie jakiegoś pijaczka 15 minut wcześniej). Huk nie z tej ziemi! Myślałam, że nastąpił potężny wybuch gazu gdzieś w centrum, ale na szczęście tak nie było. Obeszło się bez ofiar śmiertelnych, było tylko kilku rannych.

: 7 sty 2006, o 20:48
autor: Torney
gozal pisze:PS To mój debiut na stronie sediny :D
Witamy i zapraszamy do aktywnego udziału w dyskusjach.

: 7 sty 2006, o 21:17
autor: gozal
Z bardzo starych doniesień (za http://polskaludowa.com/index.htm ):

1 października 1946 - Na stacji kolejowej na stacji Szczecin Turzyn ginie 7 osób, 15 jest rannych.

Bardzo intrygujące. Co się mogło wtedy stać? Ktoś wie / pamięta?

PS Ach, te emoticony, co się przyklejają do linków... to przez nie nie można było wejść na stronę o czasach słusznie minionych (a to lapidarne doniesienie można znaleźć w kalendarium).

: 7 sty 2006, o 21:34
autor: Henryk50
Jeszcze jedna katastrofa upadek helikoptera wojskowego gdzieś w rejonie Wyspy Puckiej. Było to w czasie rocznicy Siekierek w latach osiemdziesiątych, przyczyna zabrakło paliwa. Z przekazu kolegi wynikało, że pilot zginął. Bliższych szczegółów nie znam.

: 7 sty 2006, o 21:35
autor: Finki
gozal pisze:Z bardzo starych doniesień (za http://polskaludowa.com/index.htm):

1 października 1946 - Na stacji kolejowej na stacji Szczecin Turzyn ginie 7 osób, 15 jest rannych.

Bardzo intrygujące. Co się mogło wtedy stać? Ktoś wie / pamięta?
Gozal'u popraw link, bo niestety do niczego sensownego nie prowadzi...

: 7 sty 2006, o 21:41
autor: Torney
Już działa Misiu.

: 18 sty 2006, o 00:35
autor: gozal
Oto, co odnalazłam na stronie Grzegorza Patki (prywatna strona kolejowa - www.kolejarz.lhs.pl ):

01.10.1946 - Stacja SZCZECIN TURZYN (PIONIER Dziennik Dolnośląski nr 255, 7 października 1946 r.)

7 ZABITYCH W KATASTROFIE KOLEJOWEJ W SZCZECINIE.

WARSZAWA (PAP.) – W dniu 1.10 b.r. o godz. 0.25 na stacji Szczecin Turzyn pociąg zbiorowy nr. 171 najechał na pociąg zbiorowy nr. 4291, wskutek czego trzy wagony zostały rozbite.
Zginęło 7 osób, a 15 odniosło rany. Miejscowe władze kolejowe podjęły natychmiast akcję ratunkową, przy pomocy Czerwonego Krzyża oraz wspólnie z władzami prokuratorskimi wdrożyły dochodzenia, celem ustalenia przyczyny katastrofy i pociągnięcia winnych do odpowiedzialności. W wyniku wstępnych dochodzeń zostali aresztowani: dyżurny ruchu ze stacji Wzgórze – Hetmańskie, maszynista i pomocnik maszynisty pociągu nr. 171, co do których istnieje przypuszczenie, że są winni wypadku.

: 19 sty 2006, o 00:56
autor: mike102
Po wojnie nim odbudowano most kolejowy zdarzylo sie, ze pociag nie wyhamowal na stacji Szczecin Glowny i wpadl do Odry. Widzialem zdjecia z tego wypadku. Parowoz lezal w wodzie a wagony wisialy na nabrzezu.
Niestety nie znam zadnych szczegolow tej katastrofy.