Brawo miłośnicy szczecińskich schronów i podziemi.

[Penetrator]

Zapraszam wszystkich do wizyty w szlotni na Kopalnianej. Można się tam zapoznać z bardzo profesionalnym sposobem prowadzenia prac eksploracyjnych.Nie ma jak profesionalna ekipa.Chłopaki napiszcie jeszcze raz, jak bardzo zależy wam na dbaniu o szczecińskie podziemia!Bardzo lubię czytać bajki. Co z tego, że w obiekcie jest teraz pełno piachu? Nic! Ważna jest pewność, że za ścianą nie ma dalej korytarza!(ale czy na pewno?)
Ale to nic!. Nie przejmujcie się! Jest jeszcze wiele ścian do rozwalenia!
Postaram się jutro umieścić zdjęcia (tutaj mogę).
PS. Prośba. Proszę o nie pisanie tutaj o pewnej dwukondygnacyjnej sztolni w jednej z północnych dzielnic Szczecina. Przyjadą chłopaki i rozwalą jedną z niewielu jeszcze nie zniszczonych sztolni (jest tam parę ścian ceglanych!!!)
PS 2. Może nudzę, ale dalej nie mogę umieszczać zdjęć na forum "Wyprawy" Do Kesona wysłałem wiadomość - brak odpowiedzi.

[Fitek-69]

Ja korzystając z uwag Penetratora mam pytanie otwarte do wszystkich.
Czy ktokolwiek coś wie kto prowadzi wykopki w ruinach Hennigsholm.
Wykopaliska prowadzone są na całym terenie dawnego pałacu i zryto przy okazji pół lasu, jeżeli ktoś to robi z portalowiczów lub czytających to niech się zgłosi do mnie ja powiem gdzie kopać.
Teren Henningsholm od 1938 r - do 1945 r. był terenem zamkniętym dla ludności cywilnej. Pod nadzorem FL.U.V.

[Finki]

Mam nadzieję, że to nie podpucha i nie złapiesz tego kogoś kto się przyzna, za ucho i nie odstawisz żandarmowi? Na poważnie: a widziałeś "dołek" wykopany na Bismarckhohe??!!
Mi dołek osobiscie bardzo nie przeszkadza, ale moznaby po sobie sprzątać, szczegolnie w lesie. Ładne klamoty z tego miejsca powyciagano (nawet bez wykrywki).

[Xelos]

Zapraszam wszystkich do wizyty w szlotni na Kopalnianej. Można się tam zapoznać z bardzo profesionalnym sposobem prowadzenia prac eksploracyjnych.Nie ma jak profesionalna ekipa.Chłopaki napiszcie jeszcze raz, jak bardzo zależy wam na dbaniu o szczecińskie podziemia!Bardzo lubię czytać bajki. Co z tego, że w obiekcie jest teraz pełno piachu? Nic! Ważna jest pewność, że za ścianą nie ma dalej korytarza!(ale czy na pewno?)

Sztonia czy OSP?
Zastanawia mnie jedno... co bys napisal gdyby tam serio ktos odkopal korytaz?

Zauwaz ze w Szczecinie jest wiele miejsc do ktorych jedyna prowadzaca drogą jest droga wiadra i szpadla
Sam juz kilkukrotnie sie o tym przekonalem. Faktem jest ze na OSP jest teraz piaskownica a nie schron. Jednak uwazam, ze jezeli ekipa ktora tam kopala, byla przekonana ze cos tam jest to dlaczego miala by tego nie robic.
Nikt przeciez ot tak sobie nie idzie do schronu i nie zaczyna nawalac w sciane. Zanim ktokolwiek zdecyduje sie na podjecie takich srodkow stara sie w miare mozliwosci wybadac, czy rzeczywiscie moze tam cos byc.
Jednak mogli po sobie posprzatac

[szperacz88]

widziałem ten bajzel na OSP ciekawe ile tam ton piachu było?musieli sie nieźle nakopać, pewnie im na sprzątanie sił nie starczyło

[Orabidoo]

...a widziałeś "dołek" wykopany na Bismarckhohe??!!
Mi dołek osobiscie bardzo nie przeszkadza, ale moznaby po sobie sprzątać, szczegolnie w lesie. Ładne klamoty z tego miejsca powyciagano (nawet bez wykrywki).

Czy chodzi o ten obok schronu z dwoma wyjściami od strony ul. Koszalińskiej? Wiesz coś więcej na ten temat?

[Finki]

...a widziałeś "dołek" wykopany na Bismarckhohe??!!
Mi dołek osobiscie bardzo nie przeszkadza, ale moznaby po sobie sprzątać, szczegolnie w lesie. Ładne klamoty z tego miejsca powyciagano (nawet bez wykrywki).

Czy chodzi o ten obok schronu z dwoma wyjściami od strony ul. Koszalińskiej? Wiesz coś więcej na ten temat?

Chodziło mi o teren byłego Sanatorium Bismarckhohe (prawobrzeże), na temat okolic wieży Bismarcka niestety wiem niewiele.

[Penetrator]

Do Xelos: po kolei:
1."Sztonia czy OSP?" - LS-Stollen w byłym ośrodku szkoleniowym straży pożarnej.
2."co bys napisal gdyby tam serio ktos odkopal korytaz?" - bardzo bym się zdziwił. 8 metrowa sonda w tym miejscu pokazywała tylko piach. Jeśli chcą kopać dalej to muszą szalować i dobrze przemyśleć co z piachem robić bo dużo miejsca już nie zostało.
3. "jezeli ekipa ktora tam kopala, byla przekonana ze cos tam jest to dlaczego miala by tego nie robic" - jw + jestem przekonany że pod Wałami Chrobrego są podziemia. Dlaczego mam ich nie przeryć i zostawić po sobie burdel?
4. "Nikt przeciez ot tak sobie nie idzie do schronu i nie zaczyna nawalac w sciane" - a dlaczego nie? Jest ściana, to trzeba sprawdzic co za nią jest. w Szczecinie nie ma już dużo obiektów z zachowanymi całymi ścianami (a są wogóle takie?)
5. "Jednak mogli po sobie posprzatac " - zobacz jak po ich niedzielnej akcji obiekt wygląda.
Ponadto został im ceglany mur po drugiej stronie....

[konger]

Mnie na szczescie tam nie bylo... raczki tym razem mam czyste... To, ze kiedys ze 2 razy pomoglem na Wzgorzu Akademickim to inna parafia...

[PEPA]

Może jednak ktoś napisze o kulisach tej akcji i pochwali się odkytymi sensacjami. A może najważniejsze co z piaskownicą?
Nie widziałem, ale z tego co napisał Penetrator mam "zabytkowy" emblemat.

[Penetrator]

Mnie na szczescie tam nie bylo... raczki tym razem mam czyste... To, ze kiedys ze 2 razy pomoglem na Wzgorzu Akademickim to inna parafia...

[konger]

Tak tak, dawno temu pomagałem pewnemu naszemu, wspólnemu koledze... Ze 2 razy maksymalnie... Ale potem z pewnych powodów przestałem...

[Penetrator]

Odbierz wiadomość prywatną i zakończmy tą cześć tematu na forum bo nie chce mi się znowu denerwować i jak to Bartez napisał - brudy się pierze na własnym podwórku - może kiedyś na dołach?
BDB