MV Bembridge

Odbudowa Sediny, renowacje budynków, itp.
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Spoko

Postautor: Zahuś » 25 lut 2009, o 08:36

Komin będzie robiony jako jeden z pierwszych elementów. Czekam tylko na plany ze stoczni. A czy zwrócił ktoś uwagę że na wszystkich zdjęciach z okresu jej służby na maszcie ma biało-czerwoną flagę? Już mnie o to pytano na forum Ships Nostalgia - wszystkie statki pilotowe mają biało-czerwoną flagę na maszcie - to dzienne oznakowanie statku pilotowego. Ale dla nas Polaków to i tak nasza biało-czerwona ;-) Dzisiaj kolejny dzień porządkowania i odkrywania tajemnic statku. Co znajdziemy? Dam znać wieczorem. Pozdrowienia Zahuś
Awatar użytkownika
wraga
Posty: 1336
Rejestracja: 23 gru 2004, o 13:18
Lokalizacja: najpierw Falkenburg, potem Szczecin - Wussower Str., a teraz Am Bültpohl
Kontakt:

Postautor: wraga » 25 lut 2009, o 17:22

Ale się to pięknie wszystko układa (plany, flaga i inne) :D :D :D
Awatar użytkownika
Lazi
Posty: 1342
Rejestracja: 18 sty 2005, o 13:41
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spoko

Postautor: Lazi » 25 lut 2009, o 17:41

Zahuś pisze:A czy zwrócił ktoś uwagę że na wszystkich zdjęciach z okresu jej służby na maszcie ma biało-czerwoną flagę?
No ja zwróciłem, ale fotki są czarno białe i nie byłem do końca przekonany co do tej czerwieni. A z drugiej strony domyśliłem się, że to pewnie jakaś flaga informacyjna. Niestety zbyt fikuśnej flagi nie mamy :-)
Awatar użytkownika
bronx
Posty: 806
Rejestracja: 5 sty 2005, o 00:56
Lokalizacja: Neustettin
Kontakt:

Re: Spoko

Postautor: bronx » 25 lut 2009, o 19:03

Zahuś pisze:A czy zwrócił ktoś uwagę że na wszystkich zdjęciach z okresu jej służby na maszcie ma biało-czerwoną flagę?
od początku czułem, że to Piastowski statek, czym prędzej należy zmieinć nazwę ną Św. Brygida.
[url=http://www.szczecinek.org][img]http://www.szczecinek.org/HotLink/gruss_aus1.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
Kropka
Posty: 752
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Kropka » 27 lut 2009, o 10:03

Słyszałam, że mają kręcić Rejs 2, fajnie by było gdyby Bembridge zagrała w tym filmie :D
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 5889
Rejestracja: 16 sie 2004, o 10:32
Lokalizacja: Bollinken-Frauendorf

Postautor: Iwonka » 27 lut 2009, o 10:17

Kropka pisze:Słyszałam, że mają kręcić Rejs 2, fajnie by było gdyby Bembridge zagrała w tym filmie :D
Teraz to sami możemy sobie nakręcić np. REJS 3 :D
Iwonka bądź mężczyzną... (copyright by Busol)
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nowości z THMP Bembridge - 24.02

Postautor: Zahuś » 28 lut 2009, o 23:12

Witam, tego dnia odnaleźliśmy w mokrym plastikowym worku oryginalne plany z
Załączniki
Ciekawe znakowanie - już odnaleźliśmy tą manufakturę
Ciekawe znakowanie - już odnaleźliśmy tą manufakturę
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Zahuś » 28 lut 2009, o 23:28

Oj pomyłka - to od początku: Witam. Najpierw zdjęcie statku - tak jeszcze wyglądał 24.02. Dzisiaj już całkiem inaczej. Tego dnia odnaleźliśmy w magazynku bosmańskim w mokrym plastikowym worku oryginalne plany z 1938 roku. Są o tyle ciekawe że pokazują rysunki poszczególnych mechanizmów statku - są rysowane ręcznie na specjalnym jedwabiu nasączanym woskiem - materiał ten wygląda jakby to była folia. Ponadto wysprzątaliśmy pomieszczenie na rufie - pomieszczenie maszyny sterowej. Zwróćcie uwagę że jest odkręcona i przesunięte na lewą burtę. Teraz już wiemy czemu po gwałtownym szarpnięciu holu przez holownik Ala zaraz po wyjściu z Gillingham nasz statek się gwałtownie przechylił o około 3 stopnie i tak w tym przechyle przyszedł do Polski. Ta maszyna dużo waży - myślimy, że jakieś 2-3 tony i przesunęła się na lewą burtę. Ktoś kiedyś chciał ją wywalić. Odkręcono śruby ale była za ciężka by ją zdemontować. I tak została przywalona kupą drewna. Dopiero po usunięciu całego drewna prawda wyszła na jaw. Maszyna będzie przesunięta na miejsce i przykręcona. Będzie też ładnie pomalowana. A ... zeskanowaliśmy już wszystkie te rysunki. Po opublikowaniu dam znać Pozdrowienia Zahuś
Załączniki
Zabytkowy bulaj - ręczna robota - cechowane i rama i bulaj
Zabytkowy bulaj - ręczna robota - cechowane i rama i bulaj
Odsłonięta maszyna sterowa i jej pomieszczenie na rufie.
Odsłonięta maszyna sterowa i jej pomieszczenie na rufie.
Stare rysunki stoczniowe - ta kupa papieru wyglądała jak stare tapety w plastikowym worku.
Stare rysunki stoczniowe - ta kupa papieru wyglądała jak stare tapety w plastikowym worku.
Ostatnie chwile dziwnego wyglądu
Ostatnie chwile dziwnego wyglądu
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Tak dla przykładu

Postautor: Zahuś » 1 mar 2009, o 08:33

Maszyna sterowa + w kolorze pieczątka biura projektowego. Tylko posiadając takie oryginalne dokumenty jesteśmy w stanie odrestaurować wiernie statek. Wiemy wtedy co jest oryginalne i warte zachowania a co śmieci dodane w Essex Yacht Club czy przez innych właścicieli. Zaraz puszczę trochę nowych fotek.
Załączniki
Pieczątka w oryginale
Pieczątka w oryginale
Tak kiedyś wyglądała jak była w pełni funkcjonalna. Funkcjonalna już nie będzie ale postaramy się by chociaż ładnie wyglądała.
Tak kiedyś wyglądała jak była w pełni funkcjonalna. Funkcjonalna już nie będzie ale postaramy się by chociaż ładnie wyglądała.
szwed
Posty: 21
Rejestracja: 14 wrz 2008, o 10:26

Postautor: szwed » 1 mar 2009, o 10:00

no zahuś , widzę że w teren to nie prędko się ze mną wybierzesz ale robisz dobrą robotę więc jesteś całkowicie usprawiedliwiony .
pozdrowienia ed.
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Odkrycie z 26.02

Postautor: Zahuś » 1 mar 2009, o 10:23

Dzień wcześniej nasza ekipa wysprzątała obie kabiny w nadbudówce pod mostkiem. Mnie na koniec dnia nie było ale nasza ekipa i tak zostawiła dla mnie deser. Po odkryciu "skarbu" wyciągnęli tylko koszyk z katonikiem "Proszę to zostawić dla nowego właściciela" Karton był datowany na lipiec 20-04 roku. Oznacza to że poprzedni właściciele którzy kupili statek od Essex Yacht Club z Leigh on Sea nie odkryli tego co nasza ekipa. I ... całe szczęście! W "skarbie" były dzienniki z lat 60-70 min 1 dziennik pokładowy, 3 dzienniki maszynowe (1963-1965 oraz 1969) kilka dzienników do ogólnych zapisków 1965 i 66, dziennik - brudnopis I oficera (Chiefa) katalog map admiralicji brytyjskiej z 1973 roku. Było też kilkanaście oryginalnych rysunków stoczniowych - w tym najciekawszy dotyczący żurawików do łodzi ratunkowych a więc to co będziemy odtwarzać. Pozdrowienia Zahuś
Załączniki
Cały skarb z 26.02 bez jedynie planów i rysunków stoczniowych które poszły już do skanowania. Wszystko było mokre - suszenie zajęło 3 dni ale już są suche - suche powietrze kominka robi swoje.
Cały skarb z 26.02 bez jedynie planów i rysunków stoczniowych które poszły już do skanowania. Wszystko było mokre - suszenie zajęło 3 dni ale już są suche - suche powietrze kominka robi swoje.
No to był moment!
No to był moment!
Radość była słyszana w odległości kilkuset metrów od statku
Radość była słyszana w odległości kilkuset metrów od statku
Informacja dla nowego właściciela ale tego z 2004 roku - miejsce jednak było nietknięte aż do 26.02.
Informacja dla nowego właściciela ale tego z 2004 roku - miejsce jednak było nietknięte aż do 26.02.
Po porządkach całość pomieszczeń wygląda już całkiem inaczej.
Po porządkach całość pomieszczeń wygląda już całkiem inaczej.
Usunięto stertę desek i widać nawet oryginalną tapicerkę. Tak to naprawdę wyglądało w 1938
Usunięto stertę desek i widać nawet oryginalną tapicerkę. Tak to naprawdę wyglądało w 1938
Klatka pomiędzy dwoma kabinami w nadbudówce.
Klatka pomiędzy dwoma kabinami w nadbudówce.
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Ostatnie prace

Postautor: Zahuś » 1 mar 2009, o 10:49

To już będzie koniec dzisiejszych zdjęć. U nas wkleję dopiero we wtorek po powrocie z urlopu. Co się w tej chwili dzieje? Odsłaniane są wszystkie burty w rejonach pasa zmiennego zanurzenia i tam gdzie będą prowadzone prace naprawcze. Musi być goła stal kiedy wejdzie ekipa z palnikami. Za zewnątrz ucięto już obleśne stalowe schody zewnętrzne prowadzące z rufy na górny pokład. W przyszłości odtworzymy oryginalne rozwiązanie czyli schody na środku rufy prowadzące na górny pokład - szalupowy - tam gdzie będzie stał komin. Odsłonięty jest już cały świetlik maszynowni - to to miejsca gdzie będzie stał komin wyglądający jak daszek z ukośnym daszkiem. Skasowane już są też drewniane kontenery obrastające mostek po lewej burcie ( zbudowano je w Essex Yacht Club w latach 70-tych) - teraz statek zaczyna już jakoś wyglądać. Wszystkie wątpliwe "ozdoby" i ohydne zmiany i "ulepszenia" idą won. Ponadto okazało się że maszt który jest na rufie był zabrany z dziobu. Wróci tam na swoje miejsce a na jego miejscu będzie odtworzony maszt rufowy z bomem wg. oryginalnych planów. Kiedy dojdzie komin i szalupy z żurawikami to THMP Bembridge zacznie wyglądać w końcu jak statek. Odtworzone będą wszystkie drewniane pokłady i cały takielunek (olinowanie) masztów oraz wszelkie brakujące oświetlenie nawigacyjne oraz oświetlenie finalne statku by się ładnie prezentował w nocy i na Tarasach Hakena w trakcie Dni Morza.
Załączniki
Wszystkie burty muszą być wolne
Wszystkie burty muszą być wolne
Odsłaniane jest wszystko to co będzie naprawiane przy pomocy palnika i spawarki
Odsłaniane jest wszystko to co będzie naprawiane przy pomocy palnika i spawarki
Wszystko co zgniłe, mokre i sztuczne idzie na brzego do kontenerów
Wszystko co zgniłe, mokre i sztuczne idzie na brzego do kontenerów
Rośnie śmietnik na brzegu
Rośnie śmietnik na brzegu
No - świetlik maszynowni zaczyna juś jakoś wyglądać. Piękna nitowana stal przykuwa wzrok wszystkich i nas i stoczniowców.
No - świetlik maszynowni zaczyna juś jakoś wyglądać. Piękna nitowana stal przykuwa wzrok wszystkich i nas i stoczniowców.
Pod warstwą wełny, mokrych desek i sklejki pokrytej matą szklaną ukazują się zamalowane białą farbą od spodu skarby. Źle zabezpieczona stal korodowała w takich warunkach jak głupia
Pod warstwą wełny, mokrych desek i sklejki pokrytej matą szklaną ukazują się zamalowane białą farbą od spodu skarby. Źle zabezpieczona stal korodowała w takich warunkach jak głupia
To co tak "ładnie" wyglądało nadaje się tylko do potraktowania łomem, siekierką i młotem.
To co tak "ładnie" wyglądało nadaje się tylko do potraktowania łomem, siekierką i młotem.
To co szpeci - w tym całe zewnętrzne stalowe schodki idą na brzeg. Już ich THMP Bembridge nigdy nie zobaczy. Koniec prowizorki i tandety!
To co szpeci - w tym całe zewnętrzne stalowe schodki idą na brzeg. Już ich THMP Bembridge nigdy nie zobaczy. Koniec prowizorki i tandety!
Awatar użytkownika
Yossarian
Posty: 880
Rejestracja: 26 cze 2004, o 21:36
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Yossarian » 3 mar 2009, o 17:12

Jakby Zahuś dostał do odnowienie ORP Błyskawicę to też by zrobił to na błysk 8)
Niech pięknieje i wrasta się w szczeciński krajobraz.
[url=http://picasaweb.google.com/yossarian67]Szczecinianin z urodzenia i przekonania[/url]
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Dzięki, dzięki

Postautor: Zahuś » 3 mar 2009, o 20:05

Nie tak łatwo i z tą małą dziewczyną jest sporo roboty. Dzisiaj dostałem z Kirkleatham Museum kilka nowych zdjęć. Tego jeszcze nie widzieliście. To w chwilkę przed wodowaniem. W najbliższych dniach spodziewamy się sporo nowych archiwów. Dzisiaj biegaliśmy po Urzędzie Morskim. Kapitanacie portu i innych instytucjach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żeglugi w naszym rejonie. Wszędzie wszystkie drzwi otwarte szeroko i wszyscy chcą pomóc. Życzliwość widać na każdym kroku. To naprawdę miłe jak tyle osób nas wspiera nie tylko w deklaracjach ale i w życiu. Pozdrowienia Zahuś
Załączniki
O tu będzie herb Szczecina - na tej widocznej stewie dziobowej.
O tu będzie herb Szczecina - na tej widocznej stewie dziobowej.
rayman
Posty: 178
Rejestracja: 5 wrz 2008, o 10:29

Postautor: rayman » 3 mar 2009, o 20:24

Bo życie to nie deklaracje a czyny!Trzymam kciuki i gorąco pozdrawiam :wink:
Należy spodziewac się tego co najlepsze,zło przyjdzie samo...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości

cron