Różanka

Odbudowa Sediny, renowacje budynków, itp.
siwy
Posty: 786
Rejestracja: 10 cze 2006, o 15:27

Postautor: siwy » 30 kwie 2007, o 13:59

Ok. 1970 roku było tam "coś" niebieskiego :arrow: Z2m ( http://sedina.pl/galeria/displayimage.p ... 206&pos=20 ). Jednak w 1928 roku pozostało jedynie zagłębienie terenu :arrow: Z3_1928m.
Załączniki
Z3_1928m.jpg
Z2m.jpg
Sztuką jest umieć się śmiać z samego siebie.
krzekowo
Posty: 394
Rejestracja: 12 cze 2004, o 11:53

Postautor: krzekowo » 30 kwie 2007, o 23:30

Powtarzam raz jeszcze bo widzę że nie zostałem zrozumiany. Staw Młyński koło Lubsche muhle to nie to samo co staw istniejący na terenie Różanki do ok. 1915. Jak znajdę mapę to dam skan NIEDOWIARKI
Awatar użytkownika
niewdziosek
Posty: 817
Rejestracja: 6 gru 2005, o 15:14
Lokalizacja: Zachodni Kraniec

Postautor: niewdziosek » 16 sie 2007, o 23:37

Mam wrażenie, że na tym zdjęciu widać alternatywne rozwiązanie dla Różanki.
Awatar użytkownika
wraga
Posty: 1336
Rejestracja: 23 gru 2004, o 13:18
Lokalizacja: najpierw Falkenburg, potem Szczecin - Wussower Str., a teraz Am Bültpohl
Kontakt:

Postautor: wraga » 17 sie 2007, o 22:57

niewdziosek pisze:Mam wrażenie, że na tym zdjęciu widać alternatywne rozwiązanie dla Różanki.
Tak makieta ta obejmuje różankęi tereny przyległe. W miejscu planowanej obecnie restauracji miał powstać kościół :? .
Awatar użytkownika
gozal
Posty: 637
Rejestracja: 7 sty 2006, o 19:22
Lokalizacja: Grünstr. / Kaiser-Wilhelm-Platz

Postautor: gozal » 18 sie 2007, o 00:32

No to dobrze, że zaniedbali ten teren i w efekcie wrócił on do miasta. Mamy teraz ładny kwietnik zamiast cudacznego budynku.
Gozal jest KOBIETĄ.
Awatar użytkownika
Jan_Krzysztof
Posty: 1248
Rejestracja: 11 lip 2004, o 01:55

Postautor: Jan_Krzysztof » 18 sie 2007, o 00:43

gozal pisze:No to dobrze, że zaniedbali ten teren i w efekcie wrócił on do miasta. Mamy teraz ładny kwietnik zamiast cudacznego budynku.
Owszem wrócił, ale nie za darmo.
Trzeba przyznać, że ta zamiana dobrze zrobiła i Różance i budynkowi, który otrzymali. Pozostał do wyremontowania drugi budyneczek i uporządkowanie terenu wokół. Kibicuję Im aby wszystko poszło jak najlepiej.
Załączniki
Arkońska_1.jpg
Awatar użytkownika
gozal
Posty: 637
Rejestracja: 7 sty 2006, o 19:22
Lokalizacja: Grünstr. / Kaiser-Wilhelm-Platz

Postautor: gozal » 18 sie 2007, o 00:54

Wiem, pamiętam.
Od czarnego zdecydowanie wolę kolory róż.
Gozal jest KOBIETĄ.
Awatar użytkownika
Jezu
Posty: 961
Rejestracja: 2 sty 2005, o 01:47
Lokalizacja: Pilchowo

Postautor: Jezu » 18 sie 2007, o 14:24

Myślę, że można było zastosować zgodny z zapotrzebowaniem społecznym kompromis czyli usytuowany wśród róż kościół z wyszynkiem.

Ozdrawiam (innych a siebie leczę).
Awatar użytkownika
Zahuś
MV Bembridge
Posty: 342
Rejestracja: 10 kwie 2005, o 23:31
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

To moje strony

Postautor: Zahuś » 3 sty 2009, o 01:56

Spędziłem moje najmłodsze lata na Hanki Sawickiej. Mieszkałem tam od urodzin do lat 7 a potem odwiedzałem często moich dziadków. Mieszkałem zaraz obok stacji Łękno w trzypiętrowym białym kwadratowym budynku na parterze zaraz obok Różanki. Wtedy to była bardzo aktywne miejsce, a cały park wyglądał przepięknie. Na zewnątrz stały białe stoliki z metalu z blatami z białych desek. Chyba były parasole. Mama chodziła ze mną tam na spacery. Mama piła kawę a ja wcinałem pyszne lody. Jeszcze wtedy były tam poniemieckie (chyba) białe kratki dla róż. Zaraz obok Różanki była piaskownica - dziś zostały jedynie jej fundamenty. Piaskownica też chyba była przedwojenna. Z tyłu za Różanką a pomiędzy naszym domem był sorry jest schron. Pod Różanką zaraz obok jest ceglany tunel idący po obu stronach chodnika. Dziś widać do niego wejście tylko po drugiej stronie ale za moich młodych lat było widać jego kontynuację jak szedł w stronę różanki. Dalej w stronę dzisiejszego Teatru Letniego idąc chodnikiem - dróżką były pozostałości starego cmentarza. Tam w czasie wojny stała bateria przeciwlotnicza. Wiem bo walało się pełno łusek i amunicji pplot. Idąc w przeciwną stronę i przechodząc pod wiaduktem kolejowym do tyłu w stronę zimowiska łabędzi stała dalej wieża spadochronowa. My mieszkaliśmy zaraz koło stacji. Szyby latały w poniemieckich oknach jak jechały pociągi. Pewnego razu mój Ojciec grzebiąc w piwnicy nagle spostrzegł w murze piwnicy małą dziurę. Rozgrzebał cegły a tam ciemna pustka! Wszedł tam z moim dziadkiem ale sensacji nie było - to był mały tunel prowadzący do stacji kolejowej raptem 5 m pod jezdnią. Miałem chyba z 10 lat jak różanka stała opuszczona. Byłem w w tym parku jakieś 5 lat temu z żoną i dzieciakami. Chciałem zobaczyć stare śmieci. Naprawdę popłynęła mi łza z oka kiedy zobaczyłem jak to wszystko było zdewastowane i zarośnięte. Ani jednego nawet krzaku róż. I kiedy byłem na otwarciu Różanki wtedy znowu przypomniałem sobie to miejsce jak za dawnych lat. A .. tam gdzie jest dzisiaj Teatr Letni była droga idąca w dół. Była to zimą najlepsza górka na sanki. Wszystkie bajtle się tam z sankami schodziły, Droga była w skarpie i zjeżało się jak po torze a jechało się prawie aż do wody jeziorka Rusałki (?). Kiedy rozpoczęli budowę Teatru wszyscy byliśmy wściekli. Cholera to była najlepsza górka...
Awatar użytkownika
RychO
Posty: 3274
Rejestracja: 2 lis 2004, o 14:10
Lokalizacja: Szczecin - Kozacka Góra
Kontakt:

Re: To moje strony

Postautor: RychO » 3 sty 2009, o 02:38

Zahuś pisze:.... Jeszcze wtedy były tam poniemieckie (chyba) białe kratki dla róż....
Kratki w tle.. 8 marca 1977 lub 1978
Awatar użytkownika
wraga
Posty: 1336
Rejestracja: 23 gru 2004, o 13:18
Lokalizacja: najpierw Falkenburg, potem Szczecin - Wussower Str., a teraz Am Bültpohl
Kontakt:

Re: To moje strony

Postautor: wraga » 3 sty 2009, o 12:19

Zahuś pisze:......wtedy były tam poniemieckie (chyba) białe kratki dla róż. Zaraz obok Różanki była piaskownica - dziś zostały jedynie jej fundamenty. .........
Raczej to było już dzieło polskie. Prawdopodobnie postawiono je w czasie pierszych solidnych porzadków (renowacji ogrodu) w latach 50 ubiegłego wieku
Tutaj trochę starsze zdjęcie gdzie widać kratkę
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 3 sty 2009, o 13:27

Przypominam, że Vademecum nie służy do wspomnień ;). Posty przeniosłem i proszę trzymać się reguł.
RychO pisze:Kratki w tle.. 8 marca 1977 lub 1978
Ale dużo oranżady!
Erich-Falkenwaldergesellschaft

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 157 gości