W 1827 roku zburzono znajdujące się na Dolnym Mieście bramy wodne, które przegradzały ulice prowadzące do nabrzeża. Zburzono wszystkie, z jednym wyjątkiem.
1. Która brama się uchowała?
2. Dlaczego?
Nie zgaduje BI, który dziś natchnął mnie do przygotowania tej właśnie zagadki .

Bede "szczelał" - Baumtor.....
Jeszcze tylko siedem razy jak mi sie nie udalo tym razem...

Szczelaj dalej, tylko pamiętaj, że cała frajda to odpowiedź na pytanie co się z tą zachowaną po 1827 r. bramą stało .

Marze się spaliła??

Spaliła się i dlatego przetrwała po 1827 r., mimo że pozostałe rozebrano? Hmm...

Torney, nie znęcaj sie już.....
Napisz.....nie chcę mi sie "szczelac" jeszcze z siedmioma pozostałymi.... jak PT BI i Bartosz nie wiedzą to.....
Gdzie i dlaczego....

BI wie .
Postrzelajcie chociaż w bramki .

Biorąc od północy to były to bramy:Baumtor Fischertor, Mitwochtor (wylot ul. Środowej, Honesbentor, Papenbrucktor, Langebruc ktor, Havelingtor, Monkenbrucktor.
Biorąc pod uwagę plan, przy moście długim jest "takie coś" co wdług mnie jest Langebrucktor ,

Czyżby chodziło o Brame Ślimaka..... ale przecież.....

Nieeee zgadli.

Mittwochtor??

Tak, chodzi o bramę na wylocie Mittwochstr., choć ja ją bardziej kojarzę jako Mehl-Tor.
No to teraz najlepsze: co się z tą bramą stało?

Co Torney nazywasz Dolnym Miastem... uściślij proszę....

Dolne Miasto, inaczej Podzamcze. Sięga mniej więcej od Katharinenkirche na północy do Splittstr. na południu i od Schloß na zachodzie po samiutką Odrę.

Czy nie było jej jurz przed II wojną??