Postautor: Krasiu » 2 cze 2005, o 22:41
Jeśli to to o czym myślę to "niespokojna architektura" w pewnym sensie powstała. Starówka, kwartał u zbiegu bulwaru i Wyszyńskiego (bardziej na wyczucie podaję, bo historii z projektem Żagla jakoś sobie nie przypominam). Pomysły z wieżowcami w tym miejscu, w tamtych czasach były traktowane jako genialne.