No sorry ale tylko Ty mi tam pasowałeś a szkoda było odrzucić fotkę, mam nadzieję, że nie masz pretensji. Nie Ty jeden stajesz na ołtarzu zaSłaniania.Lazi pisze:Śmiej się RychO, śmiej. Ale mi z początku do śmiechu nie było zanim sobie nie poskładałem wszystkiego do kupy Problem w tym, że mało wypiłem, a mimo to nie pamiętałem, żebym tam siedział. Już nawet miałem postanowienie - koniec z alkoholem! Trauma