(artykuł) Zapomniany wiersz Gałczyńskiego?

[Torney]

Jest film "Ścieżkami Kota po Szczecinie", który trafi na portal, jak tylko admin będzie przejeżdżał przez Dąbie.

[kgirl]

Chyba nie jest to taki całkiem zapomniany wiersz:
http://www.kochamszczecin.com/wiersz1.html

Jako lekturę o związkach Gałczyńskiego ze Szczecinem polecam archiwalny numer Pograniczy, który zawiera materiały z sesji z roku Gałczyńskiego.
http://www.free.art.pl/pograncz/archiwu ... 2003_3.htm

I jak pisała kiedyś Ewa Podgajna w GW wierszy o Szczecinie było kilka: "Spotkanie w Szczecinie", "Do konduktorki szczecińskiego tramwaju nr 1", "Szczecin", "Kantata na uroczyste otwarcie nowej restauracji w Szczecinie"...

[retro]

Chyba nie jest to taki całkiem zapomniany wiersz:
http://www.kochamszczecin.com/wiersz1.html

Też tak myślę - musieliśmy recytować go w szkole na polskim. Problem w tym, że nikomu nie mogła przejść przez usta wieloznaczna - z naszego punktu widzenia - kwestia "kira w szkole"
W mowie nie słychać wielkich liter....

I jak pisała kiedyś Ewa Podgajna w GW wierszy o Szczecinie było kilka: "Spotkanie w Szczecinie", "Do konduktorki szczecińskiego tramwaju nr 1", "Szczecin", "Kantata na uroczyste otwarcie nowej restauracji w Szczecinie"...

Tytuł tego ostatniego utworu brzmi inaczej. Chodzi nie o restaurację, ale radiostację !!!!!
A tą radiostacją było Radio Szczecin, które poeta uhonorował pompatycznym nad wyraz wierszem. Dowody na to znajdują się w przepastnym archiwum Radia Szczecin

[kgirl]

Tytuł tego ostatniego utworu brzmi inaczej. Chodzi nie o restaurację, ale radiostację !!!!!
A tą radiostacją było Radio Szczecin, które poeta uhonorował pompatycznym nad wyraz wierszem. Dowody na to znajdują się w przepastnym archiwum Radia Szczecin

Oczywiście, że radiostacja .

[Busol]

Jest film "Ścieżkami Kota po Szczecinie", który trafi na portal, jak tylko admin będzie przejeżdżał przez Dąbie.

Film juz jest u mnie. Nestety nagrany na kasecie Super VHS - czy ktos ma pozyczyc na 30 minut urządzenie obslugujące taki format ? u mnie dzwiek ok ale obraz troche zniekształcony....

[kalmar]

Czekając na obiecany przez Busola film, dorzucę do tematu kilka informacji, do których dotarłem. Wydania „Dzieł” Gałczyńskiego z lat pięćdziesiątych nie udało mi się zobaczyć, ale mam w ręku coś podobnego, tyle, że wydanego znacznie później:

Kira Gałczyńska, Barbara Kowalska (red.): „Konstanty Ildefons Gałczyński. Dzieła w pięciu tomach.” Tom 2 „Poezje.” Czytelnik. Warszawa 1979.
Na stronie 265 jest oczywiście „Szczecin”.
W przypisach, na stronie 847, redaktorki tego tomu napisały: „Szczecin – Pierwodruk: Kurier Szczeciński, r. 1948; nr 272. Wiersz napisany z okazji tysiącznego numeru Kuriera Szczecińskiego i zamieszczony w tymże numerze jako autograf.”
Czyli mamy wszystko ustalone do końca – tak jak pisali kgirl i retro wiersz nie był wcale zapomniany. No i mamy pewność, że był napisany specjalnie dla Kuriera, a nie wyjęty z szuflady na okazję jubileuszowego numeru.

Mając dostęp do takiego źródła wiedzy skorzystałem z okazji i poczytałem przypisy dotyczące innych wierszy związanych ze Szczecinem, tych o których pisaliście.
O „Spotkaniu w Szczecinie” w przypisach jest taki tekst: „Pierwodruk: „Zaczarowana dorożka”, „Czytelnik”, r. 1948. Gałczyński przyjechał do Szczecina na wieczór autorski i był oczarowany pięknym miastem, z szerokimi bulwarami i wielkim portem. Postanowił, że się tam z rodziną przeniesie, co uczynił w maju 1948 roku. Wkrótce jednak otrzymał mieszkanie w Warszawie, więc w szczecińskim domu był tylko gościem. Trwało to rok, aż w sierpniu 1949 r. mieszkanie w Szczecinie zostało zlikwidowane.”

Przypis na temat wiersza „Do konduktorki szczecińskiego tramwaju nr 1” jest króciutki – „Pierwodruk: „Trybuna Ludu”, r. 1949; nr 63.

Natomiast nie znalazłem w drugim tomie „Dzieł” wiersza „Kantata na uroczyste otwarcie nowej radiostacji w Szczecinie” (nowej restauracji też nie).
Może to jest wiersz, który zasłużył na określenie – zapomniany??? Czyżby nie był drukowany i przetrwał tylko w „przepastnym archiwum Radia Szczecin”?????

I znalazłem jeszcze coś. Wiersz „Elegia” opatrzony takim oto komentarzem w przypisach:
„Pierwodruk: „Przekrój”, r. 1948; nr 189. Wiersz napisany po pierwszym zawale serca, przebytym w Szczecinie.”
Tym sposobem przybyłby nam jeszcze jeden utwór do umieszczenia na liście wierszy Gałczyńskiego, związanych ze Szczecinem.