Postautor: P@co » 8 lis 2009, o 14:20
Przeczytałem. Jednym tchem. Książka jest kapitalna. Pozbawiona dłużyzn i mendzenia, jak to bywa w niektórych powieściach, aby było więcej stron... I ma w sobie "to coś". Książka dla ludzi z wyobraźnią, a nie dla tych, którzy chcą przeczytać kolejną książkę, którą już kiedyś czytali. Wiele ciekawych wątków wplecionych w rzeczywistość Szczecina. Bardzo dobra sensacja i nie tylko. Lubię takie powieści, w których autor zostawia wiele do dopowiedzenia samemu czytelnikowi.
Czekam na inne książki tego autora. Mam nadzieję, że nie jest to jednorazowe błyśnięcie.