To jest fragment artykulu. Aby przeczytac calosc kliknij tu »
Ruiny z początku XX wieku mogą zamienić się w atrakcyjny zabytek architektury obronnej. Wszystko zależy od pieniędzy. To jedno z najmniej znanych miejsc w szczecińskiej nekropolii, dziewiętnastowieczny fort znajduje się niedaleko drugiej bramy. Trudno go znaleźć, a jeszcze trudniej dotrzeć do niego przez zarośla. Chyba, że znajdziemy ścieżkę. W skarpie kryją się ceglane konstrukcje, uwagę zwracają łuki, w których być może były magazyny amunicyjne. Na murach widać wyraźne napisy w języku polskim. Po wojnie plac ćwiczeń miało tutaj ludowe Wojsko Polskie.