Problemem jest to, że ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jakie posiadają narzędzia nacisku społecznego:Penetrator pisze:Naprawdę sądzisz, że takie spotkania mogą wpłynąć na los pozostałości fabryki?. Gmina jest zdecydowana zrobić tam Infrapark ( lub też składowisko odpadów) i żadne takie spotkania nie wpłyną na zmiane tego podejścia.
Do regulaminu nie zagladalem, ale domyslam sie, ze chodzi o niemieszanie polityki. Popieram. Tylko co trzeba zrobic, zeby gmina, ktora jest wlascicielem czesci terenu ( druga czesc to InfraPark) zechciala rzeczowo porozmawiac, a nie tylko liczyla na wlasny interes? Dlaczego Z Ch Police nie wybudowano na terenie fabryki, a obok? Politycy, niestety, zadecyduja o losie naszego zabytku. A nasza rola jest wplywac na ta wladze, by dzialala na rzecz mieszkancow, historii, zabytkow oraz przyszlosci. Nie wiem jak pozostali forumowicze, ale mi sie srednio "usmiecha" wizja kolejnego miasteczka rzemieslniczego ( jak to zrobiono w barakach po filii obozu ze Sztutowa).Busol pisze: I proponuje na tym poprzestac i zajrzec do regulaminu...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości