Cyt." dziewczyny przesiadywały w ubikacjach" - ba, od 1971 r. w liceum papierochy ćmiło tam więcej dziwczyn, niż chłopaków! Czy w podstawówce też zaczęly "machos" wyprzedzać?
Cyt.: "Każdy miał połowę szafki, którą podczas lekcji zamykano na kłódkę." - W SP72 takich szafek nie było (była to 1000-latka) - szatnie były w piwnicy: każda klasa, czasem 2, miały swoje "osiatkowane" boksy w piwnicy. Czasami dochodziło tam do bójek jak w filmach o amerykańskich więzieniach... cyba, że dyżur miał "Geograf" - kulturysta. Jak "dorwał" w trakcie bójki, to "godził" stukaniem łba o łeb. I jakoś żaden rodzic się nie skarżył :) A szkolni chuligani na sam jego widok wiali na poziom światła (czyli przed szkołę, skąd wiać można było w każdą stronę).