(artykuł) Stalinowskie granice

KlemensII
Posty: 290
Rejestracja: 6 mar 2005, o 08:17

(artykuł) Stalinowskie granice

Postautor: KlemensII » 13 mar 2007, o 13:43

Trochę ten pan przesiąkł tą germańskością.A co do słowa "sowiecki ",to jest już z przedwojnia stosowane polskie słowo "radziecki".Naszym natomiast błędem,a ściślej naszych polityków i to jeszcze od końca I Rzeczpospolitej było to,że to nie my jesteśmy pomostem pomiędzy Niemcami /czy Unią Europejską/ a Rosją tylko właśnie Niemcy.Nawet za PRL-u to enerdowcy lepiej dogadywali się z ZSSR niż Polacy.A od tego czasu jest już tylko gorzej.Wracając do samego Szczecina i zachodnich granic.Skoro już aliańci zwalili nam na głowę te zachodnie tereny to je pilnujmy i róbny swoje nie oglądając się na obcych i nie czekając ,że ktoś za nas to zrobi.
Awatar użytkownika
hehenio
Posty: 1472
Rejestracja: 21 maja 2005, o 23:23
Lokalizacja: Bartnicza

Re: (artykuł) Stalinowskie granice

Postautor: hehenio » 14 mar 2007, o 00:10

KlemensII pisze:Trochę ten pan przesiąkł tą germańskością.....
Zwróc uwagę na zdanka: "Na tle tak dotyczących decyzji w sprawie granic Niemiec i Polski wielu źródeł i dokumentów od dawna dostępnych dla badaczy czy nawet już częściowo opublikowanych zdumiewa pomijanie Stalina wraz z jego ekspansjonistyczną polityką w debacie dotyczącej wysiedleń (wypędzeń) niemieckiej ludności z dawnych niemieckich ziem wschodnich. Tymczasem niemieccy politycy, naukowcy i publicyści czynią odpowiedzialnym lub co najmniej współodpowiedzialnym za tamte wydarzenia domniemany "polski nacjonalizm".

Faktycznie, jak się przegląda internetowe lamenty rozmaitych "Wegtriebenen", a także czyta ich wydawnictwa, nie sposób niezauważyć, że za całość problemu wini się złych Polaków i Czechów.
Rosjan już coraz mniej.
I, co ciekawe, tuż po wojnie, gdy opracowywano pierwsze zbiory relacji o wypędzeniu i rosyjskim barbarzyństwie wobec ludności cywilnej, było zupełnie inaczej.
Dopiero potem (trudno powiedzieć, od kiedy) zaczęło się wyciszanie relacji o tym, co robili Rosjanie, a eksponowanie bezwzględności Polaków i Czechów.
Nie twierdzę, że "My" byliśmy aniołami.
Ale to przesunięcie akcentów wręcz jawnie wygląda na kokietowanie obecnego ważnego partnera gospodarczego i dostawcę gazu.
Nie można nietaktownie zrażać równie wielkiego kontrahenta!
Ktoś kiedyś powiedział, że "Niemcy nigdy nie wybaczą Żydom holocaustu". Myślę, że podobnie: Rosjanie nie mogą zapomnieć Niemcom wojennych i powojennych gwałtów, mordów i rabunku...
kiciu11
Posty: 3
Rejestracja: 17 lis 2004, o 14:07

Postautor: kiciu11 » 17 mar 2007, o 01:31

abstrachując od uwarunkowań historycznych (bo tak na prawdę nikt nie jest w stanie stwierdzic co Satlinowi w duszy gralo) to jednak patrząc na dość świeżą historię Europy wydaje mi się niezłym uśmieszkiem historii że jednak okazało się, że przesunięcie granic Polski uratowało nas przed sytuacją podobną do rozpadu Jugosławii. Nie wierzę w to, że Ukraińcy i Białorusini (podobnie jak Chorwaci, Słoweńcy i Bośniacy) nie chcieliby skorzystać z szansy na samodzielność, a znając gorącą krew co po niektórych naszych rodaków - że Polacy nie chcieliby obronić swoich "zdobyczy" terytorialnych.
I w tym miejscu historia chichocze ponieważ okazuje się że Stalin - kat Polaków - jednak wyrządził nam całkiem niezlą przysługę przesuwając granicę na zachód, zabierając jednocześnie większość Ukraińców i białorusinów do siebie, zapewniając krajowi dużą jednorodność jeżeli chodzi o kwestie ludnościowe (podejrzewam że całkiem nieświadomie, mając zupełnie inne cele do osiągnięcia..)

(czysto prywatnie - czytam namiętnie od początku, postuję od teraz :) )
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 17 mar 2007, o 10:37

kiciu11 pisze:(czysto prywatnie - czytam namiętnie od początku, postuję od teraz :) )
To witamy i zapraszamy do postowania czesciej :)
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 17 mar 2007, o 12:30

Busol pisze:
kiciu11 pisze:(czysto prywatnie - czytam namiętnie od początku, postuję od teraz :) )
To witamy i zapraszamy do postowania czesciej :)
Mówi się "poszczenia".
Erich-Falkenwalder-Gesellschaft
Awatar użytkownika
RychO
Posty: 3274
Rejestracja: 2 lis 2004, o 14:10
Lokalizacja: Szczecin - Kozacka Góra
Kontakt:

Postautor: RychO » 18 mar 2007, o 19:18

Innym nieplanowanym skutkiem jest sedina.pl :lol:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości

cron