Postautor: quistorp » 1 kwie 2007, o 11:16
...[ Urzędu Miasta, który zajmuje się miejskimi pomnikami.]...
Jeszcze uwierzę!
Żeby wyrempntować pomnik MARYNARZA (nie żeglarza) zdefraudowano pieniądze przeznaczone na organizacje zlotu żaglowców i ŻEGLARZY.
Dla niewtajemniczonych różnica taka jak miedzy rybakiem a wędkarzem. Istotma.
Myśląc talimi kryteriami jak włodarze naszego miasta to żeby wyremontować pomnik poległych żołnierzy Armii CZerwonej na ul. Nehringa, nakeży zorganizować zlot miłosników starego sprzetu wojskowego z czasów drugiej wojny światowej, a pieniądze "podbierzemy" z funduszów ministerstwa obrony narodowej i wyremontujemy jal nalezy to zo trzeba pielegnować na codzień, z pieniędzy miejskich.
Quistorp