...[- Urząd jest jak długi pociąg, do którego przez lata dołączano kolejne wagoniki, czyli różnego rodzaju komórki, stanowiska - tłumaczył obrazowo Robert Gostkowski. - Teraz nawet nie wiadomo, gdzie początek tego pociągu, a gdzie koniec. Nie ma komunikacji między wagonami, a różne osoby zajmują się czasem tym samym, często nawet o tym nie wiedząc.]...
Ktoś wycina komentarze.?!CENZURA?
Za komuny to podawano podstawę.Wróć komuno1
Quistorp