(artykuł) List otwarty sedina.pl ws. odkrycia reliktów pofo

Awatar użytkownika
juna
Posty: 335
Rejestracja: 9 maja 2006, o 16:18

Postautor: juna » 23 lip 2008, o 18:05

oto Mur
Załączniki
2.jpg
1.jpg
Awatar użytkownika
juna
Posty: 335
Rejestracja: 9 maja 2006, o 16:18

Postautor: juna » 23 lip 2008, o 18:31

Berg pisze:
Torney pisze:Od znajdowania rozwiązań są Służby Konserwatorskie - po to zostały powołane i za to otrzymują wynagrodzenie z budżetu państwa. A jak można to zrobić - wystarczy spojrzeć na link zamieszczony przez Piotra-Stettin na poprzedniej stronie tego wątku, pokazujący pasaż handlowy w Moguncji.
Służby konserwatorskie panie Knap są od ochrony zabytków, a nie każdego zniszczonego kawałka murów, który będzie wychodzić z ziemi. Nie można tutaj popadać w paranoję... To żadna walka. Jako zabytek nie można traktować każdą ruinę, tylko dlatego że jest stara. To trochę laickie podejście.

Zresztą nie można porównywać finansów Moguncji z finasami Szczecina, który napewno musiłby zapłacić za zmiany w projekcie... a właściwie przeprojektować go od początku. Chyba, że pan jest sam w stanie wyłożyć te pieniądze, w co szczerze wątpię.
Berg, co to za poglądowy bełkot. Ten fragment murów należy ochronić, i to nie tylko dlatego, że to "stara ruina" i że "wychodzi z ziemi". I do tego ta kiepska wykładnia o finansach... Przykre, ale po prostu nie pojmujesz niezwykłości odkrycia. Niektórzy tak mają.
Awatar użytkownika
Bartosz
Expert
Posty: 8809
Rejestracja: 7 cze 2004, o 17:56
Lokalizacja: Stettin

Postautor: Bartosz » 23 lip 2008, o 19:16

DJ pisze:To był zapis wymuszony przez konserwatora zabytków- na którego właśnie przypuściliście atak, a który jest waszym największym sprzymierzeńcem w tej sprawie.
Naprawdę?
Mur przejdzie też badania historyka architektury Tani Balcerzak. To ona zinwentaryzuje całe znalezisko, nim zostanie zburzone. A tak ma się stać, gdy konserwator miejski wyda na to zgodę. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że niestety nie będzie robił trudności.
Po tym, co stało się z kamienicami przy Tkackiej, nie liczyłbym zbytnio na dobrą wolę pani konserwator.
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 1702
Rejestracja: 11 lip 2004, o 16:28
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Piotrek » 23 lip 2008, o 19:58

Berg pisze: ... ale po pierwsze pozwolenia na budowę jest już udzielone wraz z zatwierdzeniem projektu, więc inwestor nie ma żadnego obowiązku zmieniania projektu. To chyba jest oczywiste.
Wypowiedź z Kuriera:
"... mówi Piotr Landowski, z biura prasowego magistratu. - Dlatego te prace są prowadzone pod nadzorem archeologów. Nie ma też na razie mowy o zgodzie na zabudowanie czegokolwiek, bo firma ECE nie ma jeszcze pozwolenia na budowę i tylko przygotowuje teren pod przyszłą inwestycję."
Ta wypowiedź pokazuje jak niektórzy mijają się z prawdą.
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 23 lip 2008, o 20:43

DJ pisze:To był zapis wymuszony przez konserwatora zabytków- na którego właśnie przypuściliście atak, a który jest waszym największym sprzymierzeńcem w tej sprawie.
Chyba 1) nie czytałeś listu 2) nie czytasz prasy, a w niej wypowiedzi archeologów i rzecznika ECE.

ad 1 - to nie jest atak, tylko apel; pani konserwator poznaje po prostu zdanie osób dość zaangażowanych w poznawanie historii miasta, nieco bardziej niż ona sama (vide sprawa Wrangla).

ad 2 - poniżej kilka cytatów z "Głosu Szczecińskiego", który najwięcej o sprawie pisał:
Przedstawiciele inwestora, firmy ECE są przekonani, że mur musi być rozebrany. (...) Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami zawartymi z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, takie mury mają być zbadane i rozebrane.
Mur przejdzie też badania historyka architektury Tani Balcerzak. To ona zinwentaryzuje całe znalezisko, nim zostanie zburzone. A tak ma się stać, gdy konserwator miejski wyda na to zgodę. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że niestety nie będzie robił trudności.
- To jest wykluczone, by pozostał (...). Wprawdzie pod Kaskadą będzie jedna kondygnacja podziemna, sięgająca około 5 m pod ziemię, ale pod nią muszą być jeszcze fundamenty. A odkryty mur znajduje się w środku budowli.
Kurcze, DJ, rzeczywiście wszyscy są po naszej stronie. A mogliśmy zadzwonić...
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
Słoń_77
Posty: 1189
Rejestracja: 27 sie 2005, o 13:48
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Słoń_77 » 23 lip 2008, o 21:16

Może należy zwrócić uwagę Inwestorowi na komercyjne możliwości wykorzystania tego fragmentu murów, choćby jako jedna z ważniejszych atrakcji centrum handlowego. 8) :?
Motylem byłem lecz utyłem :P POLAK
Awatar użytkownika
hehenio
Posty: 1472
Rejestracja: 21 maja 2005, o 23:23
Lokalizacja: Bartnicza

Postautor: hehenio » 23 lip 2008, o 21:42

W "tym temacie" to akurat jestem odmiennego zdania...
Przypadkowa ekshumacja resztek szwedzkich obwałowań niewątpliwie daje sporo informacji o ich położeniu i technice budowy. Ale po zbadaniu, obmierzeniu, udokumentowaniu itd. nie przedstawiają one dla zdecydowanej większości żadnej wartości. Nie są ani ładne ani nie budzą jakichkolwiek sentymentów.
Widywałem "odsłonięte relikty" w paru miastach (dajmy na to w Wiedniu i Warszawie): nikt nie zwraca na nie uwagi poza nader nieliczną grupą smakoszy.
W Moguncji szkoda mi było czasu na "Izydę". Są tam ciekawsze rzeczy.

Prywatnie, bardziej mi żal drzew przy Landschafcie...
Awatar użytkownika
Woytas
Posty: 366
Rejestracja: 16 gru 2005, o 20:28
Lokalizacja: Szczecin- prawobrzeże

Postautor: Woytas » 23 lip 2008, o 21:54

Jaki pan taki kram, jakie państwo takie niestety okazuje się miasto. Nie wiem gdzie tu jest prawda. Niejaki Berg pisze (domyślam sie kto to :wink: ) że wszytko było już podpisane przed rozpoczęciem robót ziemnych mimo tego że MKZ wiedział że coś tam może się znajdować. Co samo w sobie jest co najmniej dziwne. Po prostu z góry skazał to na zniszczenie. Zaczynam się bać jak znajdzie się inny inwestor chętny do budowy w naszym mieście, np Baszta Siedmiu Płaszczy też jest stara i wytstaje z ziemi.
Z drugiej strony jak ktoś lubi XIV wieczne mury obronne i baszty to może pojechać do Trzcińska Zdrój tam są praktycznie w całości zachowane. To jest dopiero perełka, i to 20 parę km za Gryfinem.
Awatar użytkownika
wraga
Posty: 1336
Rejestracja: 23 gru 2004, o 13:18
Lokalizacja: najpierw Falkenburg, potem Szczecin - Wussower Str., a teraz Am Bültpohl
Kontakt:

Postautor: wraga » 23 lip 2008, o 22:26

Awatar użytkownika
DJ
Posty: 299
Rejestracja: 18 paź 2004, o 00:05

Postautor: DJ » 23 lip 2008, o 23:03

Torney pisze:
DJ pisze:To był zapis wymuszony przez konserwatora zabytków- na którego właśnie przypuściliście atak, a który jest waszym największym sprzymierzeńcem w tej sprawie.
Chyba 1) nie czytałeś listu 2) nie czytasz prasy, a w niej wypowiedzi archeologów i rzecznika ECE.

ad 1 - to nie jest atak, tylko apel; pani konserwator poznaje po prostu zdanie osób dość zaangażowanych w poznawanie historii miasta, nieco bardziej niż ona sama (vide sprawa Wrangla).

ad 2 - poniżej kilka cytatów z "Głosu Szczecińskiego", który najwięcej o sprawie pisał:
Przedstawiciele inwestora, firmy ECE są przekonani, że mur musi być rozebrany. (...) Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami zawartymi z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, takie mury mają być zbadane i rozebrane.
Mur przejdzie też badania historyka architektury Tani Balcerzak. To ona zinwentaryzuje całe znalezisko, nim zostanie zburzone. A tak ma się stać, gdy konserwator miejski wyda na to zgodę. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że niestety nie będzie robił trudności.
- To jest wykluczone, by pozostał (...). Wprawdzie pod Kaskadą będzie jedna kondygnacja podziemna, sięgająca około 5 m pod ziemię, ale pod nią muszą być jeszcze fundamenty. A odkryty mur znajduje się w środku budowli.
Kurcze, DJ, rzeczywiście wszyscy są po naszej stronie. A mogliśmy zadzwonić...
Nie powala mnie to na kolana... Apel w formie listu otwartego może być naprawdę różnie postrzegany, ale nie o list mi chodzi tylko o całość krucjaty. Mimo że się mało udzielam to nie znaczy, że nie czytam wypowiedzi na forum.
Awatar użytkownika
Kropka
Posty: 752
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Kropka » 23 lip 2008, o 23:19

Piotrek pisze:
Berg pisze: ... ale po pierwsze pozwolenia na budowę jest już udzielone wraz z zatwierdzeniem projektu, więc inwestor nie ma żadnego obowiązku zmieniania projektu. To chyba jest oczywiste.
Wypowiedź z Kuriera:
"... mówi Piotr Landowski, z biura prasowego magistratu. - Dlatego te prace są prowadzone pod nadzorem archeologów. Nie ma też na razie mowy o zgodzie na zabudowanie czegokolwiek, bo firma ECE nie ma jeszcze pozwolenia na budowę i tylko przygotowuje teren pod przyszłą inwestycję."
Ta wypowiedź pokazuje jak niektórzy mijają się z prawdą.
No cóż, prawo budowlane nie przewiduje przygotowywania terenu pod przyszłą inwestycję polegającą na wykonywaniu sobie wykopów bez pozwolenia na budowę.
Ktoś tutaj mocno mija się z prawdą
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 24 lip 2008, o 00:16

Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
Kropka
Posty: 752
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Kropka » 24 lip 2008, o 08:15

Czyżby SARP łączył się w proteście z nami?
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 24 lip 2008, o 08:19

Ważne, że informują środowisko. Pewnie wszyscy by listu nie poparli, ale mam sygnały od kilku, że owszem ;).
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
Jezu
Posty: 961
Rejestracja: 2 sty 2005, o 01:47
Lokalizacja: Pilchowo

Postautor: Jezu » 24 lip 2008, o 08:52

Kropka pisze:
Piotrek pisze:
Berg pisze: ... ale po pierwsze pozwolenia na budowę jest już udzielone wraz z zatwierdzeniem projektu, więc inwestor nie ma żadnego obowiązku zmieniania projektu. To chyba jest oczywiste.
Wypowiedź z Kuriera:
"... mówi Piotr Landowski, z biura prasowego magistratu. - Dlatego te prace są prowadzone pod nadzorem archeologów. Nie ma też na razie mowy o zgodzie na zabudowanie czegokolwiek, bo firma ECE nie ma jeszcze pozwolenia na budowę i tylko przygotowuje teren pod przyszłą inwestycję."
Ta wypowiedź pokazuje jak niektórzy mijają się z prawdą.
No cóż, prawo budowlane nie przewiduje przygotowywania terenu pod przyszłą inwestycję polegającą na wykonywaniu sobie wykopów bez pozwolenia na budowę.
Ktoś tutaj mocno mija się z prawdą
Doświadczona Kropka świetnie nawija gdyż Prawo Budowlane mówi:
"
Art. 41.1. Rozpoczęcie budowy następuje z chwilą podjęcia prac przygotowawczych na terenie budowy.

2. Pracami przygotowawczymi są:

1) wytyczenie geodezyjne obiektów w terenie;

2) wykonanie niwelacji terenu;

3) zagospodarowanie terenu budowy wraz z budową tymczasowych obiektów;

4) wykonanie przyłączy do sieci infrastruktury technicznej na potrzeby budowy.
"
Ozdrawiam (innych a siebie leczę)
Mad Poets Society

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości

cron