Czy Barnim I Dobry był dobry dla wszystkich?
Rdzenna słowiańska ludność Pomorza, a szczególnie grodów przekształconych w miasta na prawie magdeburskim lub lubeckim miała chyba nieco odmienne zdanie...
A, jeszcze jedno. Czytamy np. o Krakowie, że "...W dniu 5 czerwca 1257 książę Bolesław V Wstydliwy, jego matka Grzymisława i żona św. Kinga nadali miastu lokację na prawie magdeburskim". Czy dzisiejszy Kraków ma za złe owemu księciu, że popełnił taki lapsus? I czy na pewno był to błąd?RychO pisze:Kolonizacja owszem była niezbędna. Rozumiem zakładanie miasta od nowa, ale w Szczecinie wcześniej był słowiański gród z niemiecką dzielnicą- gminą, rządzącą się własnymi prawami. Nagle rozszerza się te prawo na całość, a potem lokuje na nim miasto Szczecin.
Poczytajmy dalej: "...w Koperni koło Pińczowa. Zasadźcami byli trzej wójtowie: Gedko Stilvoyt, Jakub z Nysy i Dytmar Wolk z Wrocławia. Nowo wytyczone miasto zostało zasiedlone głównie przez przybyszów ze Śląska i Niemiec, co tłumaczy fakt posługiwania się językiem niemieckim przez mieszczaństwo krakowskie do XVI w."Schulz pisze: A, jeszcze jedno. Czytamy np. o Krakowie, że "...W dniu 5 czerwca 1257 książę Bolesław V Wstydliwy, jego matka Grzymisława i żona św. Kinga nadali miastu lokację na prawie magdeburskim". Czy dzisiejszy Kraków ma za złe owemu księciu, że popełnił taki lapsus? I czy na pewno był to błąd?
Miało to ironicznie podkreślić, że przeprowadzka nie wiązała się ze społecznym awansem, a wręcz przeciwnie.Schulz pisze: [....]A tak na marginesie, oba Wiki i Westend, co to za porównanie…, przecież dzieli je prawie tysiąc lat.
RychO pisze:Czy Barnim I Dobry był dobry dla wszystkich?...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości