Kespersteig

Dyskusje na temat miasta do 26 kwietnia 1945 r.
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Kespersteig

Postautor: PKa » 28 lis 2013, o 18:29

P.S.
Jeszcze dygresja analityczna nt. kształtu umownie Kespersteigu (tj. lokalnego, odbicia od Kamiennej Grobli, niezależnie od tego kiedy pojawiła się ta nazwa właceniem uwagi na możliwy posterunek we wskazanym miejscu i to chyba na miejscu późniejszego Kesperhausu.

Tu jest odpowiedż na stauowy atak na mnie:
viewtopic.php?f=29&t=13777#p134527

Wydaje się że mogła pochodzić od Kespersteigu ?!
Ostatnio zmieniony 21 lip 2014, o 11:24 przez PKa, łącznie zmieniany 6 razy.
Bogus
Posty: 1887
Rejestracja: 3 lis 2004, o 18:48

Re: Kespersteig

Postautor: Bogus » 29 lis 2013, o 15:19

Na cytowanych szwedzkich mapach droga ta nazywana była "der Kirchen Steig".
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Kespersteig

Postautor: PKa » 1 gru 2013, o 20:40

Dzięki Bogus! Czyli przed Kespersteig fragmentem granic gminnych do 1945r. - granica właśnie flughafen!
Ostatnio zmieniony 2 lip 2014, o 05:03 przez PKa, łącznie zmieniany 1 raz.
kalmar
Posty: 51
Rejestracja: 22 lis 2005, o 16:29

Re: Kespersteig

Postautor: kalmar » 2 gru 2013, o 23:20

Wróciłem z dłuższej podróży, zerkam na Forum, a tu tyle się działo!
Przede wszystkim gratulacje dla Kolegi PKa, który bardzo szybko prawidłowo ustalił co kryje się za nazwą Kespersteig. Mi tak szybko nie poszło. Gdy przed kilku laty czytałem po raz pierwszy "Pamiętnik" Villareta, zacząłem tworzyć listę zagadek - wpisywałem na nią napotkane w tekście nieznane mi nazwiska, nazwy budowli, nazwy geograficzne itp. W wolnych chwilach poszukiwałem informacji w różnych źródłach bibliograficznych. Przez długi czas nie trafiałem na ślad Kespersteig.
Teraz muszę przyznać, że po raz kolejny (tym razem przy okazji tematu "Kespersteig"), jestem pod wrażeniem wiedzy i dociekliwości Kolegów!
Godna uwagi jest także siła zbiorowej mądrości naszego portalu, w dochodzeniu do w miarę obiektywnego obrazu przeszłości.
Przepraszam, że odpowiadając na pierwszy post Kolegi PKa napisałem nieprecyzyjne zdanie będąc w wielkim pośpiechu (wyjeżdżałem właśnie ze Szczecina).
Należało odpowiedzieć: Kespersteig jako droga prowadząca przez bagna leżące na południe od Jeziora Dąbie, nie powstała w związku z oblężeniem w 1813 roku. Ale związek z tym oblężeniem miała - była używana przez wojska pruskie jako jedyne stabilne podłoże na tym terenie, pozwalające na szybkie przemieszczanie armat i większych oddziałów piechoty.
O szczegółach przebiegu walk pomiędzy żołnierzami napoleońskimi, a atakującymi wojskami pruskimi i szwedzkimi napiszę szerzej przy innej okazji (zachował się plan z marca 1813 r. z oznaczonymi pozycjami wojsk obu walczących stron). W tym wątku kilka istotnych informacji na ten temat już podał Kolega Schulz.
Moim obowiązkiem jest teraz uzupełnić zebrane już przez Was wiadomości, o znane mi fakty. Poproszę o jeszcze godzinkę cierpliwości - za chwilę siadam do pisania.
kalmar
Posty: 51
Rejestracja: 22 lis 2005, o 16:29

Re: Kespersteig

Postautor: kalmar » 3 gru 2013, o 01:03

Dzisiejsza ulica Przestrzenna (dawniej Kamienna Grobla) to podobno najstarsza droga o utwardzonej nawierzchni na Pomorzu Zachodnim. Odchodząca od niej na południe w kierunku Zdrojów (Finkenwalde) droga o nazwie Kespersteig powstała około roku 1750 i została ułożona przez niejakiego Kespera - "quer durch die Bruchwiesen" (w poprzek / na ukos przez bagniste łąki). Zamiarem zleceniodawców tej budowy było skrócenie drogi ze Szczecina do Zdrojów; rzeczywiście dystans uległ skróceniu o około 5 km. Odpowiedzialność za te informacje musi przyjąć na siebie Pan Walter Mittelstädt, który podał je w artykule „Die Buchheide bei Stettin.” na łamach Stettiner Bürgerbrief Nr.17 z 1991 r., na stronie 9. Niestety autor nie podaje źródeł z których zaczerpnął te dane (albo ja nie umiem dopatrzeć się ich).
Ze skruchą przyznaję, że przyjąłem te wiadomości za w pełni wiarygodne, ze względu na to, że w połowie XVIII wieku rzeczywiście rozpoczęto (na polecenie króla Fryderyka II, na gruntach należących wówczas do fundacji klasztoru św. Jana w Szczecinie), tworzenie nowego osiedla - Finkenwalde. Realizacją polecenia zajął się szczeciński kupiec Karl Mathias, rozpoczynając prace karczunkowe i melioracyjne na podmokłych obrzeżach Puszczy Bukowej [według: Łuczak M.: Szczecin Zdroje; Finkenwalde. Wydawnictwo Lega. Szczecin 2004; str. 8]. Skuteczność prac melioracyjnych musiała być spora, skoro dr Wilhelm Schmidt w swoim „zielniku“ umieścił na stronie 188 zapis: „na suchych łąkach przy Kesperpersteige koło Dąbia zebrane zostały okazy Melampyrum cristatum" (roślina o polskiej nazwie pszeniec) – a więc niecałe 30 lat po oblężeniu, łąki nie były już bagniste [patrz: Schmidt W.L.E.: Flora von Pommern und Rügen. Becker- und Altendorff’schen Buchhandlung. Stettin 1840. Strony 187-188].
Wszystkie wyżej wymienione wydarzenia układały mi się w logiczną całość i zaprzestałem poszukiwań potwierdzenia "legendy o niejakim Kesperze". Dziś, po dyskusji na naszym forum, należy mieć wątpliwości co do daty powstania drogi, jednak działalność Pana K. jako przebudowującego istniejący szlak mogła mieć miejsce, zgodnie z tym co napisał W. Mittelstädt. Szczególnie intrygującym śladem okazał się plan z katastru szwedzkiego (jeszcze raz podziw dla Kolegów drążących ten temat!).
Podsumowując: Analiza przedstawionych w tym wątku materiałów (plany!) może wskazywać, że w ciągu około stu lat teren dzisiejszego lotniska był stopniowo meliorowany i przybyły nowe drogi przez bagniste początkowo łąki. Przebieg drogi noszącej nazwę Kespersteig ulegał prawdopodobnie modyfikacji. To chyba widać także na francuskim planie z marca 1813 r. - droga wzdłuż której działali na bagnach pruscy żołnierze jest prosta jak strzała, nie ma tego charakterystycznego zygzaka. Napoleoński kartograf opisał tą drogę jako: Chemin de Finkenwald (droga z Finkenwalde). [Korzystałem z czarno-białej kopii znajdującej się w Muzeum Narodowym w Szczecinie (plan podpisał generał Chambarlhiac). Kolorowy oryginał znajduje się w Bibliothèque du Génie w Paryżu.]
W XX wieku, w ostatnich latach przed powstaniem lotniska, droga uzyskała chyba nawierzchnię brukowaną, bo na planie z 1922 r. wklejonym do 17 wydania przewodnika wydanego przez Buchheide - Vereins Stettin jest oznakowana czerwonym kolorem, tak jak inne brukowane drogi i ulice [mapka w kontynuacji przewodnika Carla Fr.Meyera, wspomnianego przez Kolegę Swaq]. Na mapie z 1928 roku wklejonej do 19 edycji przewodnika wydanego przez to samo stowarzyszenie, Kespersteige już nie ma - w tym miejscu jest biała płaszczyzna opisana jako Flughafenplatz. [patrz: Saran H.: Die Buchheide bei Stettin. Stettin 1928. Druck und Verlag: Herman Saran.]. Nigdzie jak dotąd nie znalazłem osiemnastego wydania tego przewodnika, z roku 1925(?).
A o Kesper Haus - trochę później ...
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Kespersteig

Postautor: PKa » 4 gru 2013, o 00:25

kalmar pisze:Przede wszystkim gratulacje dla Kolegi PKa, który bardzo szybko prawidłowo ustalił co kryje się za nazwą Kespersteig. Mi tak szybko nie poszło.
ec pewnych problemów technicznych nie będę podawał fragmentów planów jako potwierdzenia. interesowałem się wcześniej, m widokiem na oba Kespersteigi. Pe.eu nie sprawdzam bo tam fotki są też w niskiej rozdzielczości!). Mam też fotki Kesperhausu z okresu przed wyburzeniem, ale nie obiecuję...
Ostatnio zmieniony 2 lip 2014, o 05:04 przez PKa, łącznie zmieniany 3 razy.
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Kespersteig

Postautor: PKa » 22 cze 2014, o 13:54

kalmar pisze: A o Kesper Haus - trochę później ...
Żałuję, że Autor niczego po pół roku nie dodał, ale bywa...

Ja dodam natomiast, że właśnie przypadkowo natknąłem się na opis zabudowań Kesperhausu na pewnym planie kolejowym z początku 20 wieku i jest tam obok Kespersteigu przy budynkach Kesperhausu określenie "zoll" związane z cłami. Potwierdza to, choć częściowo moje przypuszczenia o funkcji tych zabudowań i kontroli Kespersteigu!
Ostatnio zmieniony 2 lip 2014, o 05:02 przez PKa, łącznie zmieniany 1 raz.
Stau
Moderator
Posty: 498
Rejestracja: 1 sie 2009, o 10:19
Lokalizacja: Szczecin - Stary Turzyn

Re: Kespersteig

Postautor: Stau » 22 cze 2014, o 23:19

PKa pisze:
kalmar pisze: A o Kesper Haus - trochę później ...
Żałuję, że Autor niczego po pół roku nie dodał, ale bywa...
Autor dodał, ale ja nie dodałem, bo chwilowo nie mam na to czasu. Jednak i na to przyjdzie kiedyś pora. Może w wakacje.
"Dziki to lud doświadczony w walkach na lądzie i morzu. Przyzwyczajony żyć z rabunku i grabieży. W przyrodzonej jakiejś dzikości - zawsze nieposkromiony" <--- Herbord o mieszkańcach Pomorza - XII wiek.
PKa
Posty: 356
Rejestracja: 15 kwie 2013, o 23:37

Re: Kespersteig

Postautor: PKa » 23 cze 2014, o 10:31

Stau pisze:
PKa pisze:
kalmar pisze: A o Kesper Haus - trochę później ...
Żałuję, że Autor niczego po pół roku nie dodał, ale bywa...
Autor dodał, ale ja nie dodałem, bo chwilowo nie mam na to czasu. Jednak i na to przyjdzie kiedyś pora. Może w wakacje.
W ostatnim poście z 03.12.2013r. i w ostatnim jego zdaniu kalmar napisał to co zacytowałem na początku i niczego na forum w tym wątku na pewno nie dodał - ciekawe zatem skąd Twoje twierdzenia nie poparte żadnym linkiem ani cytatem ?! Nie czekałem też na żadną Twoją wzmiankę o Kespersteig!

Autor raczej nie opublikował też kolejnej części swojej książki na portalu ?!
Stau
Moderator
Posty: 498
Rejestracja: 1 sie 2009, o 10:19
Lokalizacja: Szczecin - Stary Turzyn

Re: Kespersteig

Postautor: Stau » 23 cze 2014, o 17:31

PKa pisze:W ostatnim poście z 03.12.2013r. i w ostatnim jego zdaniu kalmar napisał to co zacytowałem na początku i niczego na forum w tym wątku na pewno nie dodał - ciekawe zatem skąd Twoje twierdzenia nie poparte żadnym linkiem ani cytatem ?! Nie czekałem też na żadną Twoją wzmiankę o Kespersteig!
Zaczynają już mnie irytować Twoje bezpodstawne "ataki" słowne, które powtarzają się za każdym razem. To ostatni taki numer. Kolejnego nie będę już tolerował. Jak widzę po innych komentarzach, nie tylko ja mam tego dość. Dziwnych zachowań jest za dużo. I tyle w temacie.

Moje "twierdzenia" biorą się stąd, że zajmowałem się do niedawna redagowaniem wszystkich tekstów, które trafiały potem na portal, czyli ja je wstawiałem po uprzednich korektach i ustaleniach z autorami. Między finalną wersją, którą czytasz, a wersją "beta", którą prześle (na maila) autor jest długa droga i sporo "niewidocznej" często dla innych pracy. Nie wymagam tutaj braw i poklasku, ale nie życzę sobie tego typu komentarzy jak powyżej. Zwłaszcza od osoby, która nie kiwnęła palcem i nie ma pojęcia jak to wszystko się odbywa/odbywało. Za dużo nad tym siedzę/siedziałem po nocach.

Nie będzie żadnej mojej "wzmianki", która tak by Ci przeszkadzała. W sumie niewiele mnie to interesuje czy czekasz na takową, czy nie. Będzie natomiast (kiedyś) zredagowany przeze mnie tekst autora, skonsultowany z autorem. Jeśli jednak przeszkadza Ci to, że "maczałem" w tym palce - nie musisz czytać.

Zapewniam Cię, że mój poprzedni komentarz był zrozumiały dla wszystkich, oprócz Ciebie. Dalsze części cyklu (m.in. Kespersteig) w wersji "beta" zostały przesłane do "redakcji" (zwyczajnie do mnie, bo redakcja jako taka nie istnieje) spory czas temu, natomiast nie zostały jeszcze do końca opracowane i dlatego nie ma ich na portalu. Nie trzeba tutaj żadnego "poparcia cytatem czy linkiem", aby to zrozumieć. Wszystko odbywa się na zasadzie - jak ktoś ma "wenę", "czas" i "chęci" to coś "robi/umieszcza". Aktualnie czasu na galerię czy inne duperele, o które czasami z oburzeniem pytasz (czy których się domagasz) nie ma nikt. Przede wszystkim jednak nikt nie ma chęci. Bierze się to z różnych przyczyn, o których nie będę tutaj pisał, bo to inna historia. Historia dość przykra. A jak czytam Twoje komentarze to sam chęci mam jeszcze mniej, dlatego daruj je sobie, bo chciałbym jednak do końca wywiązać się z niektórych ustaleń.

Szacunek natomiast dla autora cyklu, bo On wykonał największą robotę, do tego non-profit. Dlatego tym bardziej żałuję, że całość na razie "stanęła".
"Dziki to lud doświadczony w walkach na lądzie i morzu. Przyzwyczajony żyć z rabunku i grabieży. W przyrodzonej jakiejś dzikości - zawsze nieposkromiony" <--- Herbord o mieszkańcach Pomorza - XII wiek.
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Re: Kespersteig

Postautor: mirekjot » 19 lip 2016, o 13:26

A sie zapytam z ciekawosci - jest gdzies w zasobach portalu ten artykul o Kesperhausie?

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 28 gości

cron