Informacje na temat stoczni "ostseewerft" na golec

Dyskusje na temat miasta do 26 kwietnia 1945 r.
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 5889
Rejestracja: 16 sie 2004, o 10:32
Lokalizacja: Bollinken-Frauendorf

Informacje na temat stoczni "ostseewerft" na golec

Postautor: Iwonka » 11 paź 2004, o 17:08

zbieram info na ten temat prosze o podzielenie sie ze swoimi wiadomosciami[/list]
Awatar użytkownika
mike102
Posty: 43
Rejestracja: 29 wrz 2004, o 20:16

Postautor: mike102 » 11 paź 2004, o 20:15

Stocznia Ostseewerft powstala na fali ogromnych zlecen wojskowych podczas pierwszej wojny swiatowej. Szczecinski armator Emil Ratzlaff liczac na duze zyski bedace udzialem innych szczecinskich stoczni, w 1917 r. uruchomil wlasna. Byla druga najwieksza w miescie (naturalnie po Vulcanie) ale za to najnowoczesniejsza.

W pierwszej polowie lat 20., b. dobrych dla stoczni, gdy podjeto program odbudowy floty niemieckiej, w Ostseewerft pracowalo ponad 1000 osob. Stocznia posiadala 4 pochylnie betonowe, dok oraz 75-t dzwig plywajacy.

W 1925 r. rozpoczal sie b. ciezki kryzys, ktory dotknal caly niemiecki przemysl okretowy. Zmniejszajace sie zamowienia na statki oraz dzialalnosc cholernego Deschimagu (Deutsche Schiff und Maschinenbau AG, Bremen) niszczyla stocznie za stocznia. W 1927 r. te gnidy przylazly do Szczecina i dobraly sie do Vulcana, potem (1928 r.) do stoczni Nusckego i Oderwerke a na koniec w 1929 r. dopadly Ostseewerft. Poza Oderwerke (mocno okrojona) wszystkie stocznie zostaly zlikwidowane.

I tak sie skonczyl wspanialy rozdzial szczecinskiego przemyslu stoczniowego.
Awatar użytkownika
piotr_now
Posty: 1560
Rejestracja: 27 sie 2004, o 22:40
Lokalizacja: Poznań

Postautor: piotr_now » 11 paź 2004, o 21:19

mike102 - a co ty na to, co napisałem poniżej. W jakiejś książce wyszperałem te datę, z tą nazwą stoczni:

1915 - E.R.Retzlaff rusza z budową stoczni Ostseewerft

1929 r – Emil R.Retzlaff odkupuje Nuscke & Co od DESCHIMAG i łączy ten zakład ze swoim. Wynikiem tego połączenia jest tak zwana stocznia Merkur

Jestem ciekaw czy wśród Twoich wiadomości są jakieś właśnie na ten temat. Jeśli tak, to będe wdzięczny za jakies uzupełnienie.
poza tym jeszcze w jednej, chyba najważniejszej kwestii zgodze się z Tobą:

"I tak sie skonczyl wspanialy rozdzial szczecinskiego przemyslu stoczniowego".

Poza tym możnaby podać całą mase przykładów popierających wspaniały rozdział szczecińskiego pzremysłu stoczniowego. Aż serce się kraje, że w chwili obecnej ... no cóż - szkoda słów, by to komentować. Poszperam jeszcze trochę. Zobaczę co uda mi się odnaleźć.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
piotr_now
Posty: 1560
Rejestracja: 27 sie 2004, o 22:40
Lokalizacja: Poznań

Postautor: piotr_now » 11 paź 2004, o 21:24

A poza tym pozdrowienia dla Iwonki. Czy my czasem się nie spotkaliśmy z proboszczem w jednym ze szczecińskich kościołów ?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mike102
Posty: 43
Rejestracja: 29 wrz 2004, o 20:16

Postautor: mike102 » 11 paź 2004, o 21:35

piotr_now pisze:mike102 - a co ty na to, co napisałem poniżej. W jakiejś książce wyszperałem te datę, z tą nazwą stoczni:

1915 - E.R.Retzlaff rusza z budową stoczni Ostseewerft

pozdrawiam
Ta data jest prawdopodobna jako data rozpoczecia budowy stoczni.
W 1917 r. Ostseewerft ruszyl z produkcja.

Pozostale dane nt. stoczni Merkur sprawdze i podziele sie informacjami. Pewne jest jedno - ani Nuscke ani Ostseewerft nie przetrwaly i na pewno winien byl Deschimag.

Rowniez pozdrawiam
mike
Gość

Postautor: Gość » 11 paź 2004, o 23:22

No tak - winien by³ Deschimag. Tyle tylko, ze my na to patrzyymy z pewnym sentymentem, je¶li chodzi o szczeciñskie zak³ady. ¯yjemy tu, pracujemy, mieszkamy i zale¿y nam na tym by Nasze Miasto "mia³o siê" jak najlepiej. jednak¿e to by³ po prostu interes. jak to mówi±: W interesach i w mi³o¶ci nie ma miejsca na lito¶ci. I tak to w³asnie wygl±da³o z punktu widdzenia Deschmiagu. Oni patrzyli na Vulcan z zazdro¶ci± - b±d¼ co b±d¼ by³a to swojego cczasu najwiêksza Niemiecka stocznia. A wobec rosn±cej ilo¶ci zamówieñ, po prostu chcieli by jak najwiêkszy kawa³ek tego tortu trafi³ w ich ³apska. Zreszt± podobne rzeczy dzia³y siê w czasach obecnych, ale nie wiem czy Admin zgodzi siê by na ten temat pisaæ ... upro¶ci³em tu mo¿e tok my¶lenia, ale takie jest moje zdanie.

No takie jest moje zdanie, skromne ... ale poszperam jeszcze by uzupe³nic wiadomo¶ci na ten temat.
Pozdrawiam:
"to by³em ja - piotr_now"
Awatar użytkownika
mike102
Posty: 43
Rejestracja: 29 wrz 2004, o 20:16

Postautor: mike102 » 13 paź 2004, o 01:22

piotr_now pisze: 1915 - E.R.Retzlaff rusza z budową stoczni Ostseewerft

1929 r – Emil R.Retzlaff odkupuje Nuscke & Co od DESCHIMAG i łączy ten zakład ze swoim. Wynikiem tego połączenia jest tak zwana stocznia Merkur
Oto co udalo mi sie ustalic:

1917 r. - uruchomienie najnowoczesniejszej w Szczecinie stoczni Ostseewerft

1925 r. - Ostseewerft zatrudnia 1100 pracownikow, zwodowana zostaje "Patagonia" dla armatora argentynskiego (to jedyny statek z tej stoczni, ktory udalo mi sie namierzyc), poczatek wielkiego kryzysu w branzy okretowej

1927 r. - Deschimag przejmuje i rozpoczyna niszczenie Vulcana (calkowita eksterminacja w 1928 r.)
- Ostseewerft ma jeszcze zamowienie na 2 statki o tonazu 6000 t

1928 r. - Deschimag rozpoczyna atak na stocznie Nusckego, podstepnie przejmuje ja, i stopniowo likwiduje. Przejeta zostaje stocznia Oderwerke.

1929 r. - resztki stoczni Nusckego sa laczone z Ostseewerft i powstaje stocznia Merkur - o tym jest niewiele informacji. Sprawdzilem w 3 zrodlach i dochodze do wniosku ze ten twor byl rodzajem zombie kontrolowanego przez Deschimag.
-ilosc zatrudnionych w przemysle okretowym w Szczecinie spada ponizej 1000 (w najlepszych latach sam Vulcan zatrudnial 11.000)

1931 r. stocznia Merkur zostaje ostatecznie zlikwidowana, w Szczecinie istnieje juz tylko, bardzo okrojona stocznia Oderwerke jako oddzial Deschimagu. Przestaly istniec:
-Vulcan
-Ostseewerft
-stocznia Nusckego
-stocznia Caesara Wollheima
-stocznia braci Sachsenberg
-bezrobocie osiagnelo 45 tys. osob.
Ostatnio zmieniony 13 paź 2004, o 01:32 przez mike102, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mike102
Posty: 43
Rejestracja: 29 wrz 2004, o 20:16

Re: Informacje na temat stoczni "ostseewerft" na g

Postautor: mike102 » 13 paź 2004, o 01:28

Iwonka pisze:zbieram info na ten temat prosze o podzielenie sie ze swoimi wiadomosciami[/list]
Przydatne info porownawcze

Wielkosc kapitalu zakladowego poszczegolnych stoczni w 1917 r.:
-Vulcan - 15 mln mk
-Ostseewerft - 6 mln mk
-Nuscke & Co - 3 mln mk
-Oderwerke - 2,6 mln mk
Gość

Postautor: Gość » 13 paź 2004, o 09:23

Witajcie,

Skoro powy¿ej ukaza³o sie kilka danych ... no to ja jeszcze do³o¿ê co¶ od siebie:
1. Zatrudnienie w niemieckich stoczniach:
1924 r - 47,8 tys osób
1925 r - 35 tys osób
1926 r - 25,5 tys osób
(redukcje zatrudnieñ g³ównie dotyczy³y ba³tyckich stoczni)

Te zmiany co prawda oke¶laj± wielko¶æ zatrudnienia w przemy¶le stoczniowym w ca³ych Niemczech, ale w Szczecinie by³y odczuwane bardzo mocno z kilku powodów. Niektórymi z nich mog³y byæ:
- bardzo du¿a konkurencja - jakby nie patrzeæ konsekwencj± powstania nowych stoczni sta³o siê automatycznie powiêkszenie zdolno¶ci przemys³owych ca³ego przemys³u okrêtowego. Jednak¿e przy braku zamówieñ wojennych powstawa³a coraz to wiêksza konkurencja i walka o pozyskanie nowych zleceñ
- 1921 - w styczniu tego roku poszczególne stocznie zawiera³y umowy na dostawê materia³ów z hutami (a raczej odwrotnie - huty zawiera³y te umowy ze stoczniami). W grupie tych zak³adów nie znalaz³a sie ¿adna szczeciñska stocznia, a na domiar z³ego znalaz³y siê w niej same niemieckie. Podobne akcje dzia³y siê pomiêdzy stoczniami a zak³adami przemys³u maszynowego
- 1925 - wprowadzenie przez Niemcy wojny celnej z Polsk±, która mia³± na celu zniszczenie polskiej gospodarki, ale przyczyni³a siê de facto do szybszej rozbudowy polskiego portu w Gdyni i Gdañsku, co dla Szczecina rodzi³o problemy w postaci nowej, du¿ej, zdrowej konkurencji

A poza tym by³ to okres, gdzie aspiracje Szczecina rozmija³y siê z interesem gospodarczym NIemiec. Chocia¿by dlatego, i¿ powsta³a idea WIELKIEGO HAMBURGA, walcz±cego o prym najwiêkszych portów z Antwerpi±, Malmo, Rotterdamem czy Kopenhag±. A dwa duze porty (mam tu na my¶li Hamburg i Szczecin) wi±za³yby siê z podwojonymi wydatkami.

No i chyba najwa¿niejsze rzeczy - nie zapominajmy o konsekwencjach traktatu wersalskiego, który znacznie ogranicza³ zdolno¶ci finansowe i przede wszytskim produkcyjne zak³adów Niemieckich.

No i nie ma siê co oczukiwac, w tamtych czasach stocznia Ostseewerft uchodzi³a za najnowocze¶niejsz± w Szczecinie.

A co do Ostseewerft:

g³ównymi zleceniodawcami tej¿e stoczni by³y firmy podporz±dkowane Panu Retzlaffowi no i oczywi¶cie jego sama (mam tu na my¶li jego flotê).

w 1925 r Ostseewerft przyjmuje zlecenie na 4 statki dla firmy Retzlaffa (postaram siê ustaliæ co to by³y za maszynki).

A co do 1925 roku - w tym roku wszystkie stocznie szczeciñskie otrzyma³y zamówienia z uwagi na przyznanie niemieckim liniom ¿eglugowym niskooprocentowanych kredytów o ³±cznej sumie 50 mln mk, przeznaczonych na budowê statków w niemieckich stoczniach.

Niestety jak widaæ o samej Ostseewerft nie ma zbyt wiele informacji, jednak z mike'iem postaramy siê co¶ razem skleciæ. No chyba, ze kto¶ jeszcze do³o¿y swoje informacje do naszych ...

Pozdrawiam
piotr_now

PS
mike - mi³o czytaæ wiadomo¶ci zebrane jeszcze przez kogo¶ innego, a dotycz±ce (z uwagi na ma³± ilo¶æ zachowanych materia³ów) niewdziêcznego tematu. Ale gdyby tych informacji by³o ca³e mnóstwo, to có¿ by to by³a za satysfakcja ... wydaje mi sie, ¿e niewielka.
Awatar użytkownika
piotr_now
Posty: 1560
Rejestracja: 27 sie 2004, o 22:40
Lokalizacja: Poznań

Postautor: piotr_now » 13 paź 2004, o 20:38

Witam ponownie zainteresowanych

Otóż poszperałem, poszukałem i ... znalazłem. Co prawda nie jest to dużo, bo o wiele więcej informacji mam o Vulcanie czy Oderwerke (a właściwie o statkach tam budowanych). Do tego znalazłem kilka statków zbudowanych w stoczni Nuscke&Co, Moller&Holberg, Greifenwerft, Arron&Gollnow. No ale dorzeczy. To co znalazłem, to są statki wybudowane w Ostseewerft a zarazem zameldowane w Szczecinie. Są to:
- BRAGI - frachtowiec - rok budowy 1925 - nuer budowy 8
- FINNLAND - frachtowiec - rok budowy 1921 - numer budowy 1
- GARM -holownik - rok budowy 1924 - numer budowy 5
- IDUN - frachtowiec - rok budowy 1925 - numer budowy 9
- NAJADE - pasażerski - rok budowy 1925 - numer budowy 11
- NYMPHA - pasażerski - rok budowy 1925 - numer budowy 10
- SIEGLINDE - frachtowiec - rok budowy 1922 - numer budowy 2
- SIEGLINDE - frachtowiec - rok budowy 1927 - numer budowy 14
- SEGMUND - frachtowiec - rok budowy 1926 - numer budowy 12
Jeśli będzie taka potrzeba, to chętnie napiszę wiecej informacji na temat tych statków - do jakiego towarzystwa żeglugowego nalezały, ich krótką historię, kiedy "zeszły ze świata" etc etc

mam nadzieję, że pomogłem w czymkolwiek.
Pozdrawiam
Piotr
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 5889
Rejestracja: 16 sie 2004, o 10:32
Lokalizacja: Bollinken-Frauendorf

Postautor: Iwonka » 17 paź 2004, o 18:58

dziekuje wszystkim za informacje na temat stoczni. jezeli bedziecie mieli cos jeszcze to prosze napiszcie. P. Piotrze ja równiez pozdrawiam i baaaardzo dziekuje za wiadomosci .skontaktuje sie jeszcze i poprosze o literature bo musze na niej bazowac piszac prace. Iwona
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 17 paź 2004, o 19:15

Iwonka pisze:dziekuje wszystkim za informacje na temat stoczni. jezeli bedziecie mieli cos jeszcze to prosze napiszcie. P. Piotrze ja równiez pozdrawiam i baaaardzo dziekuje za wiadomosci .skontaktuje sie jeszcze i poprosze o literature bo musze na niej bazowac piszac prace. Iwona
To znaczy ze ja bylem trzecia osoabą (z Kesonem i Bachinstiututem) która dręczyła proboszcza na Golęcinie ? Fajnie - coś się dzije.
A w sprawie pracy - jesli wiąze sie ona ze Szczecinem i nie ma przeciwwskazań aby się nią podzielić z bywalcami portalu to zapraszam do zastanowienia się czy może by jakiś kolejny cykl na sedina.pl nie dało radę z pracy stworzyć. Nie dziś, nie za tydzień... wogóle. kiedyś ..

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 5889
Rejestracja: 16 sie 2004, o 10:32
Lokalizacja: Bollinken-Frauendorf

Postautor: Iwonka » 17 paź 2004, o 19:28

prace bedzie gdzies marzec / kwiecien 2005 zbieram jeszcze informacje na temat Golecina to bedzie praca magisterska, nie widze przeciwskazan do podzielenia sie zebranym materialem z uzytkownikami portalu, narazie jednak sama potrzebuje pomocy gdyz zbierajac juz rok czasu materialy nie wiele ich posiadam. Pozdrowienia Iwona
Gość

Postautor: Gość » 17 paź 2004, o 22:05

P. Iwonko

Literatura jest niemieckojêzyczna. Je¶li to Pani nie przeszkadza, to oczywi¶cie jak to mówi±: moja ksi±¿ka jest Pani ksi±¿k±. W¶rode i czwartek w przysz³ym tygodniu jestem we Wroc³awiu, a poza tym raczej w Sczecinie.

Gor±co pozdrawiam
piotr_now

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości

cron