Strona 1 z 2

pruskie pozostałości na ul. Tama Pomorzańska

: 20 paź 2004, o 10:01
autor: Porucznik
Przechadzając się wczoraj na ul. Tama Pomorzańska zauważyłem, że po lewej stronie idąc od centrum miasta, począwszy od nr 1 do 4 (hurtownia zabawek, tereny innych firm, ogrodki działkowe, siedziba Gemini, magazyn) o skarpę opiera się mur z dobrej, czerwonej cegły, w której znajdują się otwory i wejścia (pewnie do magazynów, choć wyglądają na podwalnie). Koło hurtowni zabawek na skarpie nad murami znajduje się budynek, również z pruskiej cegły. Co to mogło być? Czy ktoś się orientuje? Nie były to przecież fortyfikacje, bo te kończyły się na ul. Sowińskiego. Po drugiej strony ulicy, naprzeciwko hurtowni zabawek stoi także zniszczony, zaniedbany budyneczek wygladajacy na część bramy. Oglądając to wszystko wydaje się, że mógl to być jakiś kompleks. Zdjęcia z tej wyprawy postaram się umieścić w Galerii pod koniec tygodnia.

: 20 paź 2004, o 12:56
autor: Bachinstitut
Zdjątka się przydadzą, ale bardziej - jakiś planik.
Pod nr 2 przy Schwarzer Damm (Tama Pomorzańska) była jakaś olejarnia zajmująca też wspólną parcelę z Pommerensdorferstarße 18, 19 i 20 (Chmielewskiego).

Podpisane: Pułkownik

: 23 paź 2004, o 09:48
autor: asianawrot
chcialam dodac ze owa hurtownia zabawek zostala zbudowana na planie koła. a jak się przejdzie przez ta brama i pojdzie w kierunku odry mozna znalesc jeszcze pare budynkow z czerwonej cegly

: 23 paź 2004, o 09:55
autor: asianawrot
bardziej mnie interesuje cos innego. idac dalej ul.tama pomorzanska dochodzi sie do oczyszczalni. przed sama oczyszczalnia jest droga do przystani żeglarskiej, a przy tej drodze stoją pozostałości chyba po schronie( ale nie jestem pewna). nie znalazlam wejscia ale czesc "bunkra" znajduje sie na jakiejs dzialce. wracajac spowrotem, na przeciwko tej drogi mamy ulice prowadzaca na pomorzany, przy której stoja garaże. za karażami są resztki schodów prowadzące do góry.

: 23 paź 2004, o 10:22
autor: Chris
Na skarpie przy ul. Smolańskiej jest kilka wejść do podziemi. Te u podnóża górki są zasypane. Na samej górze jeszcze kilka lat temu było niezabezpieczone wejście do podziemi. Wyglądało to jak studzienka ale znajdowała siętam naprawde spora "komora". Be sprzętu do wspinaczki nie można tam wejść. Nie ma drabikni czy schodów. Jako dzieciak spuszczałem tam świeczke na sznurku bo może "leżał tam trup niemieckiego żołnierza" :) No cóż... chyba nie leżał :)

Co do budynków przy Tamie Pomorzańskiej to rzeczywiście niektóre robią wrażenie. Zwłaszcza te kilkunasto metrowe mury z cegły. Można by sobie nawet wyobrazić że to był kiedyś fort. Jak to pierwszy raz zobaczyłem to pobiegłem do starej mapy chcąc sprawdzić gdzie się pruskie forty kończyły :) Niestety.. kończyły się dużo dalej w strone miasta :)

Jeszcze małe pytanie na koniec posta. Czy ktoś ma mape na której jest opisany teren na górce, obecnie ul. Klemensiewicza. Wcześniej nie było tej ulicy więc chyba odpowiednika nie będzie. Podobno były tu odrody dendrologiczne czy coś w tym rodzaju. W latach 80tych wybudowano tu małe osiedle. Żadne niezwykłe drzweko się nie zachowało (o ile tu jakieś było) :)

Jeśli ktoś wybiera się na spacery po pomorzanach to chętnie też się przejde. Daleko nie mam.

: 23 paź 2004, o 16:20
autor: Bachinstitut
Chris pisze:Jeszcze małe pytanie na koniec posta. Czy ktoś ma mape na której jest opisany teren na górce, obecnie ul. Klemensiewicza. Wcześniej nie było tej ulicy więc chyba odpowiednika nie będzie. Podobno były tu odrody dendrologiczne czy coś w tym rodzaju.
Nazywał się Tiergarten albo Cap-Cherie.

: 24 paź 2004, o 11:10
autor: Busol
Bachinstitut pisze:Nazywał się Tiergarten albo Cap-Cherie.
Dlaczego Tiergarten - masz coś więcej na ten temat... Zoo mieliśmy ?

: 24 paź 2004, o 12:09
autor: Bachinstitut
Było Zoło. Przy ulicy Uty Pommerensdorferowej, u zbiegu Reinharda Stettinera. Od końca XIX w już tam było. Pokazywano niedźwiedzie, lwy i tygrysy. Puszczano balony, a bachory kręciły się na karuzeli. Ot, taki Tiergartenik.
Trochę mit dem Schlangchen

pomorzany

: 24 paź 2004, o 12:31
autor: kinski
hej, ooo nie wiedzialem ze cos o pomorzanach ktos ma w prywatnych zasobach, czekam z zaciekawieniem na film. ktos pisze ze moglby sie wybrac na spacer po pomorzanach (sorry nie umiem obslugiwac tego portalu moje GG 4699456) moze zbierze sie garstka ludzikow i polazimy.
a propos tych zabudowan przy hurtowni zabawek deff po 23iej stronie jest pozostalosc bramy wjazdowej (teraz prowadzi do hurtowni papiernicxzej i biurowej m.in.) to wg mnie byla to chamottenfabrik, obok tego domku-na bram,ie wjazdowej jest zachowany ladny zeliwny parkan na ktorym (sa 4 czy 5 metalowych pali polaczonych parkanem) - i na tych palach sa litery tworzace nazwe, badz nazwisko wlasciciela, 1 jest chyba zamazany, latwo to zaobserwowac. jeszcze raz - parkan od 'domku' na bramie do wysokiego budynku biurowego na ul tama pomorzanska.

pzdr

: 25 paź 2004, o 18:49
autor: Agata
Tiergarten (Pommerensdorferstr. 18)- obóz zbiorowego zakwaterowania, obóz przejściowy dla przymusowych robotników, w czasie wojny. Zgadza się, BI?

A co do Pomorzan, to może są jeszcze tacy, którzy nie wiedzą o wraku parowca(statku) pasażerskiego usytuowanego nad samą Odrą?
Ostatnio oglądałam go jakieś 15 lat temu. Ktoś wie, czy tam jeszcze jest?

CO do parkanu przy Tamir Pomorzańskiej, to owszem - literki tworzą nazwisko DIDIER.
A o tym panu chyba już pisaliście :)

: 25 paź 2004, o 21:46
autor: Chris
Wrak a raczej niewielka nadbudówka i kawaleczek kadłuba jeszcze stoi. Byłem tam w te wakacje. Za małolata to się biegało tam częściej :)

Na ulicy Kolumba jest resztka napisu na budynku w którym jest sklep spożywczy. Samej farby nie ma bo w tym miejscy odpadł tynk twożąc "wycinankę" w kształcie liter.

Spacerek nadal aktualny. Kto jeszcze chcętny? Im więcej osób tym więcej można się dowiedzieć.

: 25 paź 2004, o 21:52
autor: szperacz88
noooooooo.........zależy kiedy i o której to może i ja bym poszedł, tak połazić :twisted:

: 26 paź 2004, o 10:17
autor: Agata
Właściwie czemu nie? Tylko przydałby się ktoś z jakąś konkretną wiedzą, prawda?Wtedy można połazić, i dowiedzieć się czegoś ciekawego, bo sam spacer - owszem, przyjemny, ale nie poszerzy nam zbytnio horyzontów. Jak uważacie? :)

: 26 paź 2004, o 19:13
autor: Chris
No ma się rozumieć że wysieczka będzie z przewodnikiem :)
Tylko kto się podejmie?

hej

: 26 paź 2004, o 20:45
autor: frantic
Didier - gdzie moge o nim przeczytac?
Statek w wodzie - gdzieco i jak.... mowicie do mnie nowym jezykiem :)
Piszcie Piszcie czym predzej !