Będzie już o następnej dzielnicy, ale niestety wydawca zabronił mi ujawniać o której Ale też będzie dużo nowych żeczy i dużo przedwojennych fotografiikeson pisze:jezeli mozna wtracic slowo,
z dzika rozkosza otwieramy swe podwoje na tego typu dyskusje, o ile nie sa one sprzeczne z zamierzeniami autora.
w zadnym razie nie sa one traktowane jako zasmiecanie forum i jezeli w jakimkolwiek stopniu pomoga one w propagowaniu historii i piekna naszego miasta - a przy okazji ksiazki - wszyscy bedziemy zadowoleni.
przy okazji - nastepna czesc tez bedzie dotyczyc Zdrojow?
No właśnie Panie Marku fajnie aby na te pytania odpowiadał Pan u nas na forum, wtedy nie tylko pytający mailem ale też wszyscy czytający będa mogli się dowiedzieć czegoś na temat tej dzielnicyDJ pisze:W razie jakichś pytań na temat tej dzielnicy w miarę możliwości postaram się odpowiedzieć na wszystkie maile.
Jeżeli chodzi o samą lokalizację Cap Delbrück to znajdował się on na południowo zachodnim krańcu góry Widok, tuż przy skarpie, mniej więcej na poziomie groty.Gocha pisze:Gdzie dokładnie znajdują się ruiny Cap Delbruck? Kiedyś próbowałam znaleźć pozostałości tego obiektu, niestety ze skutkiem nagatywnym. Proszę o odpowiedź.
Czytałem kiedyś artykuł z Kuriera gdzie tak nazwano ten pałacyk. Artykuł z lat 70-tych. Tak to bywało, gdy ktoś chciał pisać o czymś i albo pisał po łebkach, albo miał blokadę na informacje no bo przecież pisanie o Niemcach w Szczecinie? Wykluczone... A że fabryka się nazywała Stern, no to pewnie od nazwiska właściciela... I tak właśnie bywało. A nowe informacje? Wyłącznie z chęci dogłębnej analizy zagadnienia :] "Wróbel gwoździ ci nie sprzeda - jak się nie da to się nie da. Lecz jak mawia wuj z Jaworzna - gdy się bardzo chce, to można."M pisze:Skąd miał pan te informacje o pałacu Toepffera? Wcześniej czytełem gdzieś, że był to pałac Sternów. Chcę dodać, że książka bardzo mi się podoba. Gratulacje!
Dzięki za fachowe podejście do tematu i dobre oko. W mapie faktycznie pomylił się kartograf i pomylił Bismarckhöhe z Kindreheim. Co do panoramy to nie jestem do końca przekonany, jest to zeskanowana pocztówka wysłana i wydana w 1940. Owszem zdjęcie mogło być wykonane w 1920 a póżniej reprodukowane, ale nie sądzę.Adam_R pisze:Nie bede soba jak nie ponarzekam
Bardzo sie ciesze, ze powstala taka ksiazeczka. W koncu cos sie dzieje i wiecej osob zacznie interesowac sie dzielnica i Puszcza. Szkoda, ze autor skupil sie glownie na Toepferach. Oczywiscie to oni przyczyczynili sie do rozwoju Zdroji ale przeciez nie na nich dzielnica sie konczy.
Tylko prosze mnie nie karcic za narzekanie ( i bledy na mojej www... pracuje nad nimi ! ) !! Jak zobaczylem zdjecia palacu to malo nie padlem... Ogolnie ksiazka super ! Czekam na wiecej.
Znalazlem 2 bledy. Panorama Zdroji jest z ok 1920r. nie 1940. Jak kogos to zainteresuje wyjasnie dlaczego. Oraz blad w mapce. Tutaj pomylil sie kartograf, zamienil sanatorium z domem dziecka.
Po przejrzeniu materiałów przyznaję ci rację, chociaż jak pisałem wcześniej sprawdziłem, że pocztówka została wydana w 1940, ale samo zdjęcie niewątpliwie pochodzi z wcześniejszego okresu.Adam_R pisze:http://pp93.no-ip.info/%7Eadr/zdjecia/s ... orama6.jpg
To jest panorama datowana na 1920. Stawek jest juz zalany, jest kamienica na rogu Osiedlencza-Sanatoryjna. Na panoramie z ksiazki widac mala kamienice ze spadzistym dachem przy Batalionow, zachowala sie na niej data 1914 wiec panorama wczesniejsza nie jest. Jest pomiedzy 1914-1920.
http://pp93.no-ip.info/%7Eadr/zdjecia/stare6/stawek.JPG
To jest najnowasza panorama jaka mam, juz sa na niej domy nad stawkiem. I najwazniejsze: brakuje torów, zbudowano je w 1933-34 w miejscu gdzie robiono te wszystkie panoramy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości