Strona 1 z 1

wiezienie/areszt ?

: 8 maja 2004, o 23:24
autor: Bruce
Jestem zaciekawiony budynkiem , a raczej tym co z niego zostało , a zostało nie wiele bo tylko jedna ściana . Znajduje się ona na ulicy Bibliotecznej , idąc od Podgórnej w strone Wyszyńskiego , znajduje się ona po prawej stronie w podwórku , troszkę słabo widoczna bo zarośnięta drzewami , jest ona z cegły i pozostały jeszcze kraty w oknach . Co to było? czy może jakieś więzienie/aresz?

: 9 maja 2004, o 12:05
autor: Bruce
Busol zrób możliwość dodawania zdjęć , to wrzuce fotke tych ruin , bo pewnie wiele osób wogóle nie wie o istnieniu tego miejsca.

: 9 maja 2004, o 12:28
autor: Busol
Dodawanie zdjęć przez użytkowników będzie uruchomione już niedługo natomiast w tej chwili proszę o wyrozumiałość i podesłanie zdjęć mailem lub ich wystawienie gdzieś. Jak znajdę cto uruchomię tymczasowo roboczyFTP celem uploadu zdjęć...

: 9 maja 2004, o 14:34
autor: konger
Busol, może np. www.edysk.pl wtedy login i hasło dostępne dla zarejestrowanych użytkowników - 25 MB powinno na początek wystarczyć...

Ooo, już dają 100 MB...

: 10 maja 2004, o 00:06
autor: Busol
A to właśnie obiekt o którym mowa tylko proszę wybrać dobrą zakładkę na dole :!:

: 10 maja 2004, o 16:04
autor: konger
Się pospieszyłem, nie dają 100 MB tylko po staremu 25 MB... Chciałem wczoraj drugie konto założyć i coś nie mogłem...

Wiem CO TO BYLO

: 8 cze 2004, o 05:57
autor: Quszcz
To pozosta³o¶ci zeñskiego klasztoru. Jak pamietam to dominikanek... Ale mo¿e kto¶ wie wiêcej.

: 29 cze 2004, o 11:18
autor: Gość
Dominikanek nie by³o na Pomorzu: 1243 - cysterki w Szczecinie /klasztor i ko¶ció³ k. Baszty Siedmiu P³aszczy - ul. Panieñska /Frauenstrasse/, i temat nowszy to boromeuszki - opiekow³y siê szpitalem /"kolejowym"/ im. ¶w. Karola Boromeusza
Pozdrawiam
A

: 17 wrz 2004, o 17:15
autor: Gość
Witam
Jeden z <Go¶ci> sugeruje, ¿e s± to byc mo¿e pozosta³o¶ci po klasztorze dominikanek, z kolei drugi z <Go¶æi> twierdzi, i s³usznie, ¿e tego rodzaju zakonu w dawnym Szczecinie nie by³o. Przy okazji tej wymiany zdañ, przypomnialo mi siê, co na ten temat pisal historyk, C. Fredrich w swoim opracowaniu o najstarszych ulicach miasta Szczecina (Die älteren Stettiner Strassennamen im Rahmen der älteren Stadtentwicklung) i tu mogê zacytowaæ co pisal o ulicy Podgórnej, dawnej Rosengarten (Ró¿any Ogród) i jej dolnej czê¶ci zwanej Rödenberg (Psia Górka), tu cytat ze s. 56 tego opracowania: <...do tych wyja¶nieñ do³±czamy cytaty z tzw. „Artyku³ów Czeladniczych” (Gesselen Artikel) cechu krawców z roku 1536 ,,[...] gdyby czeladnik [krawiecki] zosta³ z³apany w dni ¶wi±teczne czy inne dni na Psiej Górce w domu nierz±dnic, p³aci jednego grosza” ([...] item eff ock ein [schroder] geselle beschlagen werde an groten Festedagen edder an andern daggen uppe dem radenberge efft in dem hurhuse, de bute einen groschen, 1536), inne pó¼niejsze, cechu ku¶nierzy, zawiera³y jeszcze wiêksze rygory: „[...] ¿aden czeladnik [ku¶nierski] nie mo¿e byæ spotkany na Psiej Górce, a tym bardziej w domach lubie¿nych, nie mo¿e te¿ wprowadziæ ¿adnej upad³ej kobiety do domu majstra czy te¿ do miejsca noclegu, pod kara dwutygodniowego wynagrodzenia” ([...] Es soll auch keine [korser] geselle sich nicht finden lassen auff den Rödenberge oder sonst in vuzüchtigen heusern oder kein gemein weib ins meistern hause oder auff die herberge furen bey straff zwehen wochen lohn, 1564). Pod koniec XVI wieku tak¿e w Szczecinie domy publiczne musia³y znikn±æ, gdy¿ trafiaj±ce siê jeszcze domy kobiet by³y ju¿ prywatnym przedsiêwziêciem, jak ten Valtina Helvigka przy ulicy Port (Havening, 1576); szczególnie z³± reputacjê mia³y Beginki, zosta³y bowiem wrêcz postawione w jednym rzêdzie ze sprzedajnymi ulicznicami. W Szczecinie mieszka³y do roku 1490 przy ulicy ¦wiêtego Ducha, zanim zosta³y przeniesione na obecn± ulicê Podgórn± (Rosengarten 68/69), to one prawdopodobnie przyczyni³y siê do tego, ¿e ulica Psia Górka od tej pory zyska³a z³± reputacjê> (t³³umaczenie moje).Podany tam adres Podgórna 68/69 idealnie pasuje do naszych ruin, wnioski proszê wyci±gn±c samemu.
Pozdrawiam
Jan

: 18 wrz 2004, o 21:50
autor: Porucznik
Z książki, którą szybko przejrzałem w Antykwariacie Pomorskim pt. "Szczecin mało znany" wynika, że mur ten jest pozostałością po spichlerzu, który był tam położony. Fragment muru jest na tyle mocny, że został wykorzystany jako podpora budynku mieszkalnego i prawdopodobnie dzięki temu zachował się do dziś. W ww. książce tej znajduje się również opis rzeźni położonej na Łasztowni k. Trasy Zamkowej, która zaopatrywała cały Szczecin w mięso. Tych kilka zachowanych budynków to unikat w skali europejskiej.

: 22 wrz 2004, o 19:34
autor: Bachinstitut
Ten mur, to jedynie pozostałość po zwykłym magazynie. Należał on do parceli Rosengarten 65, 66 i Breitestraße 13-14. Żaden klasztor, żaden areszt, żaden spichlerz. Najzwyklejsza po słońcem ruina niczego.

: 1 lut 2005, o 19:53
autor: Koenecke
mimoi wszystko nie jestem tak tego pewien ,...bo jednak jakes wiezienie sie tam znajdowalo , to pamietam....ale to oczywisicie tylko ciekawsostka.....moze moj szanowny przedmowca ma racje......pozdr.

: 1 lut 2005, o 19:58
autor: Bachinstitut
Koenecke pisze:jednak jakes wiezienie sie tam znajdowalo , to pamietam...
Raczej nie. Tam były obiekty handlowe i prywatne.