Witam,

Przez przypadek trafil mi się portal na którym była informacja na temat U-bootów wyprodukowanych w czasie wojny.To są jak widać w ząłczniku U-821, U-822 i U-823, U-824.
Czy ktoś ma może więcej informacji na ten temat ? Szczególnie tych które został zwodowane (2 pierwsze).

Link dla zainteresowanych:
http://uboat.net/technical/shipyards/oderwerke.htm

Pozdrówka rodan99

Co dokładnie chcesz wiedzieć ?

Dzięki, piotr_now przeczytałem "od deski do deski".
Ustatnio kupiłem zdjecie U1 (WW1), szukałem więcej informacji na temat produkcji w Szczecinie. Wiele U-bootów ma swoją unikalną historię, byłem ciekaw czy wiadomo coś więcej na temat tych "lokalnych". Niestety net milczy na ten temat.

Coś nie coś wiadomo ... jeśli się nie mylę to tylko 821 z Oderwerke i 901 z Vulcan'a podziałali trochę dłużej. Dokładne informację podrzucę Ci wieczorkiem ...

No... chyle czoła nie doczytałem U-901 faktycznie nalezy jeszcze dodać... (oczywiście bardziej w temacie Szczecin przed 1945)

dla zainteresowanych:
http://uboat.net/boats/u901.htm
http://uboat.net/flotillas/4flo.htm

Pozdrówka rodan99

No to od początku.

Podczas drugiej wojny światowej z pochylni szczecińskich stoczni spłynęły i udzielały się na oceanach 3 jednostki: 821, 822, 901. Z mniejszymi lub większymi sukcesami. O datach, numerach budowy wspominać nie będę. Na podanych przez rodan99 stronach można znaleźć te informacje. Te 3 jednostki to były u-boot'y typ VII C, czyli:
długość 67,1 m
szerokość 6,2 m
załoga 44 osoby
prędkość pod wodą 7,6 węzła
prędkość nawodna 17 węzłów
zasięg 6500 mil morskich przy prędkości 12 węzłów bez zanurzenia
uzbrojenie 4 wyrzutnie dziobowe, jedna wyrzutnia rufowa
w sumie zabierał 14 torped
działko 188 mm oraz "karabin" 120 mm

To tyle z technicznych rzeczy ... szukam dalej

U 821

służył raczej bez żadnych spektakularnych sukcesów. Służył na początku jako okręt szkoleniowy w Szkolnej Szczecińskiej Flotylli U-bootów. Potem kręcił się po morzach i oceanach. Jako jedyny z u-bootów na kiosku miał godło Szczecina. Zatopiony w kwadracie BF 2872. Po zatopieniu jednostki przeżyła tylko jedna osoba.

U 822

No też sie nie popisał. W porównaniu do U821, który na morzach spędził w sumie 35 dni, ten o wiele krócej 1 lub 2 dzionki w sumie. W Wesermunde samozatopienie. W 1948 roku podniesiony z dna i zezłomowany

U 901 - zbudowany w stoczni Vulcan

W sumie popływał najdłużej. Służył podobnie jak jego poprzednicy w 4 Szkolnej Szczecińskiej Flotylli U-bootów. 15 marca 1945 roku przesunięty do 11 Flotylli U-bootów w Bergen. Kręcił się i tu i tam.

Zaholowany na pozycję przez HMS LOCH SHIN (tu muszę poszperać trochę, skąd to holowania i dlaczego).

Zatopiony ostatecznie przez dwa niszczyciele HMS ONSLAUGHT i HMS ZEALOUS 6 stycznia 1946 roku .... data co najmniej dziwna, ale dwa źródła, które mam pod ręką to potwierdzają. Zatopiony w kwadracie AM 5269

Dzięki ...
Dzięki za info. Z tego co napisałeś wynika, że nie mam co szukać z serii 8XX, ale ten 901 to jakiś zaginiony w akcji... od marca 45 do stycznia 46 - już to chyba jakiś temat do poszukiwań. To albo pomyka albo materiał na film.

To ja też będę szukał ...

Pozdrówka rodan99

No dobra, mam !

Operacja "DeadLight" od 1945 do 1946, polegała na zatapianiu niechcianych U-bootów które Alianci zdobyli do końca WWII. Większość zatopień miała miejsce z portów Irlandii. Cytat: Z nieznanych powodów jest to historia wojny z U-bootami ,o której trudno o dokładne informacje [mówiłem: że to materiał na film!] .

U-901 poległ w tej akcji - z nieznanch powodów.

link jest tutaj
http://uboat.net/fates/deadlight_hist.htm

No to teraz szukam cos więcej o operacji "DeaLlight"...

piotr_now - może Ty coś masz na ten temat ?

Pozdrówka rodan99

Ech... Szkoda gadać przeczytajcie

na stronie:
http://www.operationdeadlight.co.uk

jest posłowie:
"In the late nineties an approach was made to the British Ministry of Defence for salvage rights on the Operation Deadlight U-boats by a firm who planned to raise up to a hundred of them. Because the wrecks were constructed in the pre-atomic age, they contain metals which are not radioactively tainted and which are therefore valuable for certain research purposes. No salvage award was made due to objections from Russia and the USA, and it is now probable that the U-boats will remain under the sea."

Wynika z niego ni mniej ni wiecej że USA i Ruskie się uparły żeby tych wraków nie ruszać.
może ten to U-901 (model się zgadza i uszkodzenia jakby pasowały)
http://www.operationdeadlight.co.uk/day12.htm

Szkoda ...

rodan99

Na serio piszą tam o uzbrojeniu Typu VII w działa kalibru 188mm i "karabiny " 120mm

O kalibrach 172 i 203mm dział to słyszałem, a 120 mm to kaliber możdzierza nie karabinu...

Penetrator pisze:a 120 mm to kaliber możdzierza nie karabinu...

sprawdzę i dam znać po południu. Może jakiś błąd się wkradł ....

A raczej komuś się jedynki dodały z U-boota zrobić armatę kolejową a przecież to tradycyjne acht komma acht, czyli działo 88 mm i działko Flak 20 mm...
Swego czasu poważny polski dziennik napisał zapominając o nomenklaturze o pistolecie kaliber 45 (11,43 mm) - "i używali pistoletów kalibru 45 mm "
Pozdrowienia