Aygon, to ze sie jeszcze nie raz zdziwisz, ze cos ciekawego pokaze i dopowiem masz jak w banku:) Dla pocztowek jestem sklonny jechac np na trzy dni np do Monachium na gieldy specjalistyczne. Nie powiem ze to oplacalny proceder, sam zbieram i handluje na duą skalę. Sam wiesz jakie są ceny na allegro. Domek cukiernia kosztowal mnie last year 400. Nie chce szpanowac, odejmuje sobie przyjemnosci dla tych kartek, bo wiem ze to RARY i unikaty. Warto je zachowac. Nigdy ich nie sprzedam (prawobrzeze).Aygon pisze:Dzięki Dworca na mojej "wiosce" jeszcze nie widziałem więc jestem happy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości