Pytanko o Wyszaka 1967

Dyskusje na temat powojennego Szczecina.
mat3
Posty: 2
Rejestracja: 2 maja 2009, o 17:58

Pytanko o Wyszaka 1967

Postautor: mat3 » 2 maja 2009, o 18:01

Witam wszystkich Forumowiczów - jestem tu pierwszy raz. Na forum trafiłem, kiedy zacząłem poszukiwać informacji dotyczących wypadku na ulicy Wyszaka i z tym wiąże się moje pytanie: to jak to w końcu było z tym dźwigiem - on sie zerwał, kiedy podnosił jeden z wozów z uwiezionymi wewnątrz pasażerami czy jak?
Awatar użytkownika
Jsz
Posty: 1698
Rejestracja: 17 lis 2004, o 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Jsz » 2 maja 2009, o 18:20

Jak działa wyszukiwarka Google:
należy wpisać słowa kluczowe: wyszaka + tramwaj + dźwig
Wcisnąć guzik z napisem Enter
Wyniki wyszukiwania:
http://www.swiatowy.org/bilety/1967/wyszaka.html
http://wiadomosci.polska.pl/kalendarz/k ... m?id=82721
http://sedina.pl/modules.php?op=modload ... =0&thold=0
http://www.skyscrapercity.com/showthrea ... 91&page=63
mat3
Posty: 2
Rejestracja: 2 maja 2009, o 17:58

Postautor: mat3 » 2 maja 2009, o 19:04

Nie no pewnie - idioty ze mnie robić nie musisz; zresztą - dokładnie taka kombinacje słów wpisywałem już w Google; po prostu stwierdziłem, że nie zawadzi zapytać Was, mieszkańców Szczecina, bo stwierdzenie, że dźwig spadł na rannych jest dość ogólnikowe;

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości