+Krasiu pisze:... mieliśmy 26 kwietnia dwie uroczystości. Pierwszą, [...] Wojsko, policja, prezydent, arcybiskup itd....
uroczystości zorganizowane przez lewicę dla miłośników lewicy z czołowymi działaczami.....
Stary, nie mieszaj polityki ze sportem to wtedy dopiero robi sie mieszanka wybuhowa...Szperacz88 pisze:jeszcze zwolennicy "wyzwolenia" zaczną okładać zwolenników "zdobycia" i bedzie zadyma jak na Pogoni........
Możesz wskazać okres w którym Pomorze, a uściślając Szczecin taką szansę otrzymał po zakończeniu wojny? Ja raczej odnoszę wręcz przeciwne wrażenie czytając i słuchając o enklawach w Policach i Szczecinie dzięki którym pozbyto się z tych ziem wszystkiego co miało jakąkolwiek wartość. Można by tu wiele faktów przytaczać. Nie w tym rzecz. Pomorze nie pozostało wschodnią prowincją jak napisałeś ale stalo się zachodnią ziemią niczyją przez wiele wiele lat, nadal biedna, słabo zaludniona i ciągle niedoinwestowania....stopstop pisze:...W granicach Polski Pomorze otrzymało nowe szanse rozwoju, jakich nie miało za czasów niemieckich, kiedy jako wschodnia prowincja była biedna, słabo zaludniona i ciągle niedoinwestowania....
Jakoś tu nie zaobserwowałem na portalu takich ciągotek ani ludzi o tego typu zapatrywaniach.stopstop pisze: A że tu się urodziłem, żaden niemiecki neonazista i nurzający się w nostalgicznych wspomnieniach ziomek (na ogół członek jednej z hitlerowskich organizacji) nie wmówi mi ich praw do krainy, której nawet nazwa jest słowiańska. Howgh!
Jest jeszcze troche ziem do reslawizacji i polonizacji...stopstop pisze:7. Ostatni punkt: cieszę się, że dziś Pomorze Zachodnie jest w Polsce. To jest naturalna kolej dziejów, by słowiańska ziemia znalazła się w granicach państwa o korzeniach słowiańskich. Uważam, że powinno się kontynuować proces reslwizacji i polonizacji – przy pełnym poszanowaniu dla barwnej, wielokulturowej historii tej ziemi. W granicach Polski Pomorze otrzymało nowe szanse rozwoju, jakich nie miało za czasów niemieckich, kiedy jako wschodnia prowincja była biedna, słabo zaludniona i ciągle niedoinwestowania. A że tu się urodziłem, żaden niemiecki neonazista i nurzający się w nostalgicznych wspomnieniach ziomek (na ogół członek jednej z hitlerowskich organizacji) nie wmówi mi ich praw do krainy, której nawet nazwa jest słowiańska. Howgh!
"Reslawizacja" i "Polonizacja" to nie to samo, zaznaczam.Sławek pisze:Jest jeszcze troche ziem do reslawizacji i polonizacji...stopstop pisze:7. Ostatni punkt: cieszę się, że dziś Pomorze Zachodnie jest w Polsce. To jest naturalna kolej dziejów, by słowiańska ziemia znalazła się w granicach państwa o korzeniach słowiańskich. Uważam, że powinno się kontynuować proces reslwizacji i polonizacji – przy pełnym poszanowaniu dla barwnej, wielokulturowej historii tej ziemi. W granicach Polski Pomorze otrzymało nowe szanse rozwoju, jakich nie miało za czasów niemieckich, kiedy jako wschodnia prowincja była biedna, słabo zaludniona i ciągle niedoinwestowania. A że tu się urodziłem, żaden niemiecki neonazista i nurzający się w nostalgicznych wspomnieniach ziomek (na ogół członek jednej z hitlerowskich organizacji) nie wmówi mi ich praw do krainy, której nawet nazwa jest słowiańska. Howgh!
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości