Postautor: Szczeciniak » 2 kwie 2008, o 02:53
Panie Bis!
Przyjmę Pana sposób pisania... w punktach.
1. Mnie wcale nie trzeba próbować zrozumieć... wystarczy uważniej przeczytać moje posty. Wiedziałby Pan wtedy dokładnie o co mi chodzi i nie napisałby Pan, że wiarygodność i rzetelność historyczna może nie mieć dla mnie znaczenia, bo jest dokładnie odwrotnie.
2. Gdyby Pan wykazał się minimalną inteligencją internetową (to w odpowiedzi na Pana zarzut), to wiedziałby Pan, że mieszkam na drugiej półkuli i moja współpraca nie może polegać na bezpośrednim udziale w przedsięwzięciach sediny.pl
3. Wywożenie wszelkiego rodzaju materiałów ze Szczecina w latach powojennych wiązało się z niepewnością, czy Szczecin będzie polski, czy nie. W tamtych latach też wywieziono do Warszawy prawie całą szczecińską starówkę. Nawet to co jeszcze stało i nadawało się do restauracji, "doburzano", bo materiał budowlany był potrzebny w stolicy. Nie mam niestety na to, Panie Bis, żadnego "dowodu", ale Pan jest bliżej źródeł wiedzy na ten temat, więc będzie Panu łatwiej go odszukać, gdyby Panu na tym zależało. W świetle powyższego, znaczenie "powrotu" szczecińskich drzew (czy drewna) do Szczecina nabiera szczególnego, symbolicznego trochę znaczenia.
4. W swoich postach nie napisałem niczego obraźliwego pod kierunkiem użytkowników forum - chyba, że obrazą jest dla Pana krytyka czyjegoś postępowania (w odróżnieniu od osoby). Niestety nie mogę tego samego powiedzieć o Pana ostatnim wpisie, Panie Bis. Cytuje z Pana postu: "nie ma Pan pojęcia", "Pańska roszczeniowa(???) postawa", "wykazał się Pan totalną ignorancją", "minimalna inteligencja internetowa"... zresztą po co te wyliczanki, chodzi w końcu o to, że dla takich jak ja, w sedinie.pl nie ma miejsca i sam bym zamknął swoje konto, gdyby to było możliwe. Może zresztą jest, ale nie jestem na tyle inteligentny internetowo(!), żeby tę opcję znaleźć. Może więc poczuć się Pan obrażony, Panie Bis, i skorzystać z punktu 17 regulaminu. Nie będę miał do Pana żalu...