Otoz 13. listopada, dosc spontanicznie, udalismy sie na zwiedzanie pozostalosci architektury militarnej w Szczecinie.
Najpierw naziemny schron na Pomorzanach, pozniej Tama Pomorzanska, zwiedzanie szczelin i dziwnej "piwnicy" w skarpie. Tak to okreslilem, gdyz nie ma tam zadnego polaczenia z jakimkolwiek innym obiektem lub budynkiem.
Ogolnie Tama Pomorzanska jest ciekawa sama w sobie, hurtownia zabawek Deef oraz po jej lewej stronie autokomis - wyglada jakby byly zlokalizowane w budynkach fortowych, wiec pytanie jest - co tam kiedys bylo ? Raczej nie Fort Prusy, ktory jak wiemy, byl blizej centrum.
Jesli ktos moze rozwiac watpliwosci to prosze o napisanie.
Bylismy takze w kilku innych szczelinach, zdjec ani lokalizacji nie podajemy, ze wzgledy na stan zachowania bliski idealowi. Kompletna instalacja elektryczna, rozdzielnie, lawki, toalety, byc moze zachowane przez zmieniajacy sie stan wody, co widac bylo na scianach.
W jeszcze jednym obiekcie znalezlismy stos skrzynek z butelkami po wodzie mineralnej i oranzadzie 0,33l - ale co ciekawe, w tym akurat zachowaly sie pasy malowane farba fluoroscencyjna, farba ta do dzis po naswietleniu tworzy "klimat" tamtego okresu.
Dlatego chyba zrozumiecie, ze nie mozemy tego podac ogolowi, nie chcielibysmy, aby po napisaniu posta, zaczely sie wycieczki osob "nieodpowiednich".
Kolejna wycieczka juz niedlugo.
Jak narazie staramy sie fotografowac schrony naziemne, zwane "klockami" , a ze juz chyba wszystkie sfocilismy to bedziemy myslec co dalej.
Pozdrawiam