Można to tak tłumaczyć.hehenio pisze:2 Batalionie Logistycznym (?) (2 Trainbataillon, od 1871 r. w Dąbiu)
Nadmienię, że "Ulan" wszedł do użycia w języku niemieckim w XVIII w. NB myśmy też zapożyczyli ułanów .hehenio pisze:No a skąd zapożyczono ułanów, tłumaczyć nie trzeba.
Jest tu drobna nieścisłość: początkowo kanclerz Bismarck (Fürst v. B.-Schönhausen) urzędował przy Wilhelmstr. 76. Uprzednio, jako pruski minister spraw zagranicznych, swoją siedzibę miał przy Wilhelmstr. 74.hehenio pisze:Bismarck w Berlinie urzędował w Pałacu Radziwiłła (Palais Radziwill, Wilhelmstrasse 77).
W tymże pałacu gościem Antona v. R. był Chopin, a wiek później przez pewien czas pod nr. 77 pomieszkiwał kanclerz z głupim wąsikiem .
E, tam. Kochał ją - raz mniej, innym razem bardziej intensywnie - ale nie można powiedzieć, że była to jego jedyna prawdziwa miłość.hehenio pisze:Przy okazji można przypomnieć, że Eliza Radziwiłł była jedyną prawdziwą miłością w życiu Wilhelma I.
Ale położenie kamienia węgielnego odbyło się już 10 lat wcześniej.hehenio pisze:Dodajmy, że sam budynek Reichstagu zbudowano dopiero w 1894 r.
Nieprawda, że tylko siakieś Dąbie. Teike niemal od urodzenia do 1878 r. mieszkał w Züllchow!hehenio pisze:Niektórzy ze Szczecinem wiążą także znany marsz „Alte Kammeraden” Carla Alberta Teike. Jednakże w tym przypadku autora melodii łączy z naszym miastem tylko bliskość miejsca urodzenia – Dąbie (Altdamm).