Postautor: KlemensII » 20 mar 2008, o 09:19
W sobotnie popołudnie flagę tę spokojnie i bez szumu zawieszał jeden "taternik". Siedział sobie na specjalnym siodełku i przypinał flagę do masztu.I tak było do środy, flaga łopotała na wietrze. Aż tu nagle wielki szum, patrol policyjny i straży miejskiej blokują Trasę Zamkową. Dwie jednostki straży pożarnej, w tym jedna z wysięgnikiem, po godzinie 19.00, gdy jest ciemno, robią wrażenie. Straż dwa razy podchodziła do zdjęcia flagi.Pierwsze szarpanie nic nie dało.Po naradzie przystąpiono, jak do szturmu, drugi raz. Udało się. Dodam, że cały ruch w stronę prawobrzeża był nieco zakłócony.Ciężarówki to nawet zahaczały o trawnik przy placu Żołnierza Polskiego. I komu ta flaga przeszkadzała?