W Szwecji to nawet zrezygnowano z orderów dla obywateli (prawie - są wyjątki). Do ichniego Króla mówi się na ty, bo po co łamać sobie język i komplikować życie. Szwedzkie podejście do życia zaczyna mi się podobać, chociaż... w histori Szczecina średnio wypadlichinstitut pisze:No właśnie.a
Mnie w ogóle mało co obchodzi, jeśli chodzi o takie sprawy. A w w takie upały to i nawet galeria mnie jakby mniej obchodzi.
Ale czy takie honorowe obywatelstwa koniecznie muszą być? Jakieś tam Onkle, Staliny, Bieruty, JP2 i i nie wiem, kto tam jeszcze w tej "naszej klasie" jest. Najpierw się nadaje, potem odbiera... I po co to wszystko? Warto koniecznie marnować na to dżule? Taki ignorant ze mnie i trudno.
Ale najpierw bronił "bliźniego swego." Nawet o poglądach innych niż jego.quistorp pisze:...[Ojciec Hubert pamięta, że zdarzało mu się występować na ambonie w obronie studentów, których z powodów politycznych wyrzucano z uczelni.]...
Czyli wyszło na moje. Pomyłka pracy duszpasterskiej z działalnościa polityczną. Na kogo wychodzi teraz obrońca jeśli bronił socjalistów ale socjalistów inaczej. Najwyraźniej praca socjalistów w Niemczech lat 30-ch pokazała co oznacza mieszanie sie w politykę. Przypomnę tragiczny finał księdza Bonhofera ze Zdrojów.Jesli broniłby ich za przekonania religijne, - rozumię. A tak wyszło , że działalność wyglądała w stylu (w grubym przerysowaniu)..BIJ KTO W BOGA WIERZY. Tym stwierdzeniem od momentu aresztowania przez milicję powinno zabrzmieć ( zabrzmieć jak w klasycznym kryminalnym filmie amerykańskim.) Od tego momentu wszystko co pan powiesz mówisz przeciwko sobie.Quistorp
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości