Postautor: kalmar » 27 maja 2013, o 00:53
W ramach komentarza do rozpoczętego własnie, obiecywanego cyklu artykułów, pozwolę sobie na małe uzupełnienie informacji dotyczących napoleońskiego okresu w historii Szczecina.
W niektórych opracowaniach historycznych można spotkać wzmianki, że w latach 1806 - 1813 wśród oddziałów armii napoleońskiej stacjonujących w twierdzach Szczecin i Dąbie, okresowo znajdowały się pułki polskie. Niestety jak dotąd nie natrafiłem na potwierdzenie tych informacji. Prędzej można mówić o polskich żołnierzach, którzy trafili do naszego miasta w formacjach pozostających na żołdzie francuskim. W styczniu 1807 roku dotarł do Szczecina tzw. Legion Północny (Légion du Nord). Była to jednostka, którą zaczęto formować we wrześniu 1806 roku z dezerterów z armii pruskiej, mających polskie pochodzenie. Tytularnym dowódcą Legionu został Józef Zajączek, generał brygady pozostający w służbie francuskiej. Pan generał nie towarzyszył w pierwszym okresie swojej jednostce. Kadrę oficerską stanowili głównie Francuzi, a także Niemcy, Belgowie, Szwajcarzy; według informacji zawartych w opracowaniu B. Gembarzewskiego, na początku roku 1807 polskich poruczników i podporuczników było około dziesięciu. Legion nie stanowił stałej załogi twierdzy Szczecin i pomaszerował dalej w kierunku Stargardu (gdzie stoczył zwycięsko swoją pierwszą potyczkę), a następnie uczestniczył w oblężeniu Gdańska.
Od lutego 1809 roku wzdłuż Odry, głównie w okolicach Kostrzyna, działał 4 pułk strzelców konnych Armii Księstwa Warszawskiego i przez pewien czas stacjonował w Szczecinie sztab tego pułku (spośród oficerów którzy dotarli do naszego miasta udało mi się ustalić tylko dwa nazwiska - płk Walenty Kwaśniewski i mjr Feliks Dembiński).
W 1811 roku do obsady pruskich twierdz pozostających w rękach napoleońskich miano skierować oddziały polskie pozostające na żołdzie francuskim (Księstwo Warszawskie było za biedne aby utrzymać liczną armię). Jednak w opracowaniach historycznych natrafiłem na razie tylko na wzmiankę o 5 pułku piechoty, którego część przez kilka miesięcy pełniła służbę w Kostrzynie.
Także w roku 1813 polskie oddziały wycofujące się razem z armią napoleońską przed Rosjanami, nie dotarły do Szczecina. Najbliżej naszego miasta działały w lutym 1813 roku pułki nadwiślańskie oraz trzy tzw. pułki "hiszpańskie" - 4-ty, 7-my i 9-ty. Operowały one w okolicach Schwedt, mając za zadanie utrzymać komunikację między twierdzami - Kostrzyn i Szczecin.
Bibliografia:
Dempsey G.C.: U boku Napoleona. Jednostki cudzoziemskie w armii francuskiej w czasach Konsulatu i Cesarstwa 1799 - 1814. Wyd. Książka i Wiedza. Warszawa 2005. Str. 190 - 192.
Gembarzewski B.: Wojsko Polskie. Księstwo Warszawskie 1807 -1814. Wyd. Gebethner i Wolff. Warszawa - Kraków 1905. Str. 60 i 63-65.
Łukasiewicz M.: Armia księcia Józefa 1813. Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej. Warszawa 1986. Str. 106.