Kto zna jakie wejscia pod ziemie?? Wpisujcie!!

Dla tych, co patrzą w dół.
Awatar użytkownika
konger
Posty: 464
Rejestracja: 6 maja 2004, o 12:49
Lokalizacja: Szczecin koło Polic
Kontakt:

Postautor: konger » 19 wrz 2004, o 20:30

Porucznik pisze: A byłeś może w obiekcie, który stoi na skrzyżowaniu Ludowej i Dębogórskiej?Mieszczą się tam obecnie warsztaty, natomiast pozostała częśc budowli objęta jest "ochroną" Obrony Cywilnej. W sumie to 1700 m kw. powierzchni.
Tu była mała pomyłka... Odp. w nast. poście...
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2004, o 20:43 przez konger, łącznie zmieniany 1 raz.
.:konger:.

One life. Live it.
Awatar użytkownika
konger
Posty: 464
Rejestracja: 6 maja 2004, o 12:49
Lokalizacja: Szczecin koło Polic
Kontakt:

Postautor: konger » 19 wrz 2004, o 20:42

Porucznik pisze: A byłeś może w obiekcie, który stoi na skrzyżowaniu Ludowej i Dębogórskiej?Mieszczą się tam obecnie warsztaty, natomiast pozostała częśc budowli objęta jest "ochroną" Obrony Cywilnej. W sumie to 1700 m kw. powierzchni.
Ale nie widzę takiego skrzyżowania... Może Dębogórska i Robotnicza ? Taki schron pod skwerem... ?
Porucznik pisze:W p. Żeromskiego są na pewno dwie szczeliny, do których wejścia zamknięte są metalową klapą odsuwaną po prowadnicy. Jedna z nich jest blisko Starzyńskiego-Wawelska (o ile pamiętam), druga k. skrzyżowania Matejki-Malczewskiego. W pobliżu tej drugiej byli w lipcu nasi - ziemia dokoła była wzruszona a klapa częściowo odsunięta. Widać było przez szczelinę hermetyczne drzwi. Za klapą było kilka wentylacyjnych grzybków....
Szczeliny te zabepieczone są przez Obronę Cywilną
Jedną z nich oglądaliśmy już jakiś czas temu, myślałem, że może coś więcej napiszesz... Podobną klapę widziałem chyba koło Domu Marynarza.
Adam_R pisze:Jesli ma sie np. swietlik to tak. Co innego jak idzie sie ze swieczka w reku. Do tego w dalszej czesci "slimaka" ciezko sie oddycha a swieczka w tym nie pomaga. A na MRU w niektorych korytarzach mozna sie nawet niezle przewiac...
Tyle razy kimałem w podziemiach OWB i ani razu nie zachorowałem, wręcz przeciwnie, pod ziemią chyba od tego klimatu ustępował mi katar :)
.:konger:.

One life. Live it.
Porucznik
Posty: 104
Rejestracja: 23 maja 2004, o 00:52
Lokalizacja: Naugard koło Stettina

Postautor: Porucznik » 19 wrz 2004, o 20:58

Pod skwerem na skrzyżowaniu Dębogórska-Ludowa z pozostałościami jakichś konstrukcji (podobno wyloty powietrza) znajduje się wykorzystywany obecnie na działalność gospodarczą (stolarnia i warsztat ślusarski) obiekt podziemny z ok. 1940 r. o powierzchni ponad 1750 m kwadratowych (blisko 60 mniejszych pomieszczeń w większości o powierzchni kilkunastu metrów kwadratowych, m.in. 6 sanitariatów i cztery większe 60-metrowe). Prowadzą do niego drzwi, które kiedyś miały być szersze (wjechać przez nie mogła sanitarka). Pod sufitem bunkra biegną grube rury. Do dzisiaj funkcjonuje tu zachowany z czasów niemieckich system wwiewu i wyciągu powietrza, nie działa jednak kotłownie, z których ciepłe powietrze przechodziło do wodnej nagrzewnicy. Oprócz głównego wejścia są dwa inne – na skwerze zabezpieczone grubymi kratami. Obok skweru, po lewej stronie znajduje się klapa prowadząca chyba do szczeliny przeciwlotniczej.
Hipotezy: 1. naziemny i podziemny szpital Kriegsmarine połączony z podziemnym szpitalem na pobliskiej ul. Robotniczej,
2. jedno z zapasowych stanowisk dowodzenia Adolfa Hitlera
3. po wojnie: polskie stanowisko dowodzenia (wg autora cyklu „Podziemny Szczecin” z Kuriera Szcz.)

Co do żeliwnych klap. Nie prowadzą moim zdaniem do szaletów - wskazują na to hermetyczne drzwi, które widziałem w p. Żeromskiego, mogące równie dobrze chronić przed atakiem gazowym. Wydaje mi się, że klapy chronią szczeliny podobne do tej, w której mieści się sklep "Bunkier" przy Bramie Portowej. Tam tylko brakuje takiej klapy.

A wracajac do Pl. Tobruckiego. Są tam dwie szczeliny Poczty Polskiej. Przechodząc zaś ścieżką przez środek skweru widać w trawie małe zapadlisko i szczelinę w betonie. Miejsce to oddalone jest od pozostałych wejść/wyjść, chyba, że jest jakaś odnoga bez kominów wentylacyjnych albo po prostu częśc kanalizacji.
Awatar użytkownika
konger
Posty: 464
Rejestracja: 6 maja 2004, o 12:49
Lokalizacja: Szczecin koło Polic
Kontakt:

Postautor: konger » 19 wrz 2004, o 21:10

Porucznik pisze:
Hipotezy: 1. naziemny i podziemny szpital Kriegsmarine połączony z podziemnym szpitalem na pobliskiej ul. Robotniczej,
2. jedno z zapasowych stanowisk dowodzenia Adolfa Hitlera
3. po wojnie: polskie stanowisko dowodzenia (wg autora cyklu „Podziemny Szczecin” z Kuriera Szcz.)

Jakbym tak brał na serio tezy J.G. to w zimie bym chyba w sandałach chodził... Na mały, zapasowy podziemny szpital można się zgodzić, prędzej pasuje to na stanowisko dowodzenia Kriegsmarine, tym bardziej, że o tym wspominał mi jeden kumepl z ZGR`u, swego czasu często przebywający w Książnicy Pomorskiej w czytelni... A na bank wyśmiać można tezę o stanowisku zapasowym Adolfa, z tego by wynikało, że co większe miasto budowali stanowiska dla malarza, co raczej jest absurdem. Co było w tym miejscu po wojnie - nie wiem...

Co do żeliwnych klap. Nie prowadzą moim zdaniem do szaletów - wskazują na to hermetyczne drzwi, które widziałem w p. Żeromskiego, mogące równie dobrze chronić przed atakiem gazowym. Wydaje mi się, że klapy chronią szczeliny podobne do tej, w której mieści się sklep "Bunkier" przy Bramie Portowej. Tam tylko brakuje takiej klapy.

Sklep Bunkier mieści się w jednej z wielu szczelin przeciwlotniczych, drugie wejście/wyjście jest kawałek dalej. Koło Kościoła Garnizonowego jest podobnie. Patrz też Palc Kościuszki.

Ale mało kto wspomina o schronie pod Medicusem, do którego normalnie, legalnie można wejść, miał on być przerabiany lub już został przerobiony (czyt. dawno temu jak po świecie chadzały dinozaury ;) ) na schron przeciwatomowy.
Podobnież w miejscu, gdzie jest przystanek 4, 11 przy Radissonie na Placu Rodła była górka, w której było wejście do schronu. Jakiego, itd. nie sposób już się dowiedzieć...


A wracajac do Pl. Tobruckiego. Są tam dwie szczeliny Poczty Polskiej. Przechodząc zaś ścieżką przez środek skweru widać w trawie małe zapadlisko i szczelinę w betonie. Miejsce to oddalone jest od pozostałych wejść/wyjść, chyba, że jest jakaś odnoga bez kominów wentylacyjnych albo po prostu częśc kanalizacji.
Tak, płytę można podnieść, ale za dużo ludzi kręci się w okolicy. To jest kolejna p-lotka, wskazuje na to układ tunelu widoczny na trawie...
.:konger:.

One life. Live it.
Porucznik
Posty: 104
Rejestracja: 23 maja 2004, o 00:52
Lokalizacja: Naugard koło Stettina

Postautor: Porucznik » 19 wrz 2004, o 21:30

Zgadzam się, że teorie P. Grażewicza są nieprawdopodobne. Biorąc jednak pod uwagę to, że dotrzeć mogą do znacznej rzeszy osób/czytelników trzeba z nimi polemizować i obalać, jako mylne lub wyciągane z błędnych przesłanek. Z drugiej jednak strony dzięki cyklowi "Kuriera" dowiedziałem się o sporej liczbie obiektów, których wcześniej nie znałem. Są więc plusy tego typu publicystyki.
Co do innych niezwykłych historii - czy wierzy ktoś jeszcze w tunele pod Odrą? Ja słyszałem zapewnienia od starego mieszkańca Szczecina, że wejscia do nich miały znajdować się na ul. Kolumba albo pod fontanną na Pl. Tobruckim (wyjście - za grotą Goeringa). Ktoś kiedyś pisał, że sprawdził tamten teren w Bukowej. Z jakim rezultatem - nie wiem.
Awatar użytkownika
konger
Posty: 464
Rejestracja: 6 maja 2004, o 12:49
Lokalizacja: Szczecin koło Polic
Kontakt:

Postautor: konger » 20 wrz 2004, o 10:04

Porucznik pisze:Z drugiej jednak strony dzięki cyklowi "Kuriera" dowiedziałem się o sporej liczbie obiektów, których wcześniej nie znałem. Są więc plusy tego typu publicystyki.

Tu przyznaję rację...

Co do innych niezwykłych historii - czy wierzy ktoś jeszcze w tunele pod Odrą? Ja słyszałem zapewnienia od starego mieszkańca Szczecina, że wejscia do nich miały znajdować się na ul. Kolumba albo pod fontanną na Pl. Tobruckim (wyjście - za grotą Goeringa). Ktoś kiedyś pisał, że sprawdził tamten teren w Bukowej. Z jakim rezultatem - nie wiem.

Pod fontanną na bank nic nie ma, byłem w środku jakieś 5 lat temu, kilka osób z ZGR`u była tam w połowie tego roku. Biorąc pod uwagę logikę to bym się skłaniał ku tezie, że tuneli nie ma, ponieważ w grząskim terenie, przy przeciekającej wodzie itd. ciężko jest coś zbudować i utrzymać w należytym stanie technicznym. Choć na OWB się udało wyryć ok. 30 km łącznej długości korytarzy. Logika nakazuje mi w to nie wierzyć, ale fajnie by było gdyby one istniały ;) Jedyna na bank nie potwierdzona informacja to przejście z terenu lub budynku transformatorowni, ponieważ na dolnej kondygnacji zalega gruz i inne odpadki, trzeba by było wybrać gruz i porządną lampę UV, wtedy by się może coś wyjaśniło...
.:konger:.

One life. Live it.
Gość

Postautor: Gość » 20 paź 2004, o 16:02

szperacz88: co do tego "schronu" z klapami przesuwaniymi po prowadnicach w parku ¿eromskiego, jak gada³em z takim facetem 15.10 z zarz±dzania kryzysowego(czy jako¶ tak) z urzêdu miasta to mówi³ ¿e to nie jest schron dla ludzi tylko miejsce w którym mo¿na przeczekaæ jaki¶ kataklizm(bredzi³ co¶ o 7 dniach) i nic wiêcej. :roll:
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 20 paź 2004, o 17:11

Anonymous pisze:gadałem z takim facetem 15.10 z zarządzania kryzysowego(czy jakoś tak) z urzędu miasta to mówił że to nie jest schron dla ludzi tylko miejsce w którym można przeczekać jakiś kataklizm(bredził coś o 7 dniach) i nic więcej. :roll:
Może warto abyś pociągnął dalej temat. Może to jakieś ciekawy ślad ?
Gość

Postautor: Gość » 22 paź 2004, o 07:40

szperacz88: a co tu ci±gn±æ, to jakie¶ podziemie do przeczekania przez 7 dni zagro¿enia i to wszystko. No ten w parku ¯eromskiego. Jakby uda³o siê wyci±gn±æ od niego ewidencje to by by³o co¶, ale siê nie da. Ja dosta³em tylko przes³anie moraln typu: uwa¿ajcie co robicie, tam jest niebezpiecznie, ryzykujecie blablablabla............... :D
Awatar użytkownika
Bartez
Posty: 371
Rejestracja: 6 maja 2004, o 09:57
Lokalizacja: ZABELSDORF-Stettin
Kontakt:

Postautor: Bartez » 22 paź 2004, o 10:56

co z Twoim sąsiadem ??? tym co mowil cos o OSP na szmaragdowym

wiesz cos wiecej ?? gdales z nim ???

daj znac o szczegolach na priv
Awatar użytkownika
szperacz88
Posty: 753
Rejestracja: 20 sie 2004, o 15:19
Lokalizacja: Stettin, Moltkestrasse
Kontakt:

Postautor: szperacz88 » 22 paź 2004, o 18:39

gadałem jak byście chcieli go wozić to się zgadza, jeszcze podpytam go i jakiś znajomych ze szkolenia szperacz88
Porucznik
Posty: 104
Rejestracja: 23 maja 2004, o 00:52
Lokalizacja: Naugard koło Stettina

Postautor: Porucznik » 23 paź 2004, o 13:42

Wszyscy zainteresowani znają pewnie zalaną szczelinę w skarpie przy ul. Robotniczej. Korytarz schodzący ostro w dół w pewnym momencie topi się w wodzie. Natomiast po drugiej stronie wzgórza, jak sprawdziłem ostatnio, znaleźć można wejście do krótkiego korytarzyka, bardzo mokrego, wcześniej chyba też okresowo zalewanego. Po ok. 25 m ten niski tunel kończy się zawałem, choć nie można wykluczyć, że po prostu na tym etapie zakończono prace. Ze ścian wystają pręty zbrojeniowe, z sufitu kapie woda. Glina jest grząska i śliska. Nie wiem, czy ten tunelik miał połaczenie z tunelem zaczynajacym się przy Robotniczej.
Awatar użytkownika
KASZU
Posty: 44
Rejestracja: 6 lis 2004, o 14:21
Lokalizacja: SzCzEcIn

Postautor: KASZU » 15 gru 2004, o 18:42

Z takich ciekawostek - W lasku arkonskim jest maly schron, wejscie, 50m i wyjscie. Znajduje sie na wysokosci ruin budynku (palacyku?) przy drodze brukowej prowadzacej do osowa (500m w kierunku glebokiego od wierzy). W poblizu jest tez otwor w ziemi do piwnicy (?), 1 pomieszczenie, widac farbe na scianach. Na pierwszy rzut oka wyglada jak szambo... tylko ta farba... i brak jakichkolwiek fundamentow w poblizu
Gość

Postautor: Gość » 4 sty 2005, o 02:24

Porucznik pisze:Zgadzam siê, ¿e teorie P. Gra¿ewicza s± nieprawdopodobne. Bior±c jednak pod uwagê to, ¿e dotrzeæ mog± do znacznej rzeszy osób/czytelników trzeba z nimi polemizowaæ i obalaæ, jako mylne lub wyci±gane z b³êdnych przes³anek. Z drugiej jednak strony dziêki cyklowi "Kuriera" dowiedzia³em siê o sporej liczbie obiektów, których wcze¶niej nie zna³em. S± wiêc plusy tego typu publicystyki.
Co do innych niezwyk³ych historii - czy wierzy kto¶ jeszcze w tunele pod Odr±? Ja s³ysza³em zapewnienia od starego mieszkañca Szczecina, ¿e wejscia do nich mia³y znajdowaæ siê na ul. Kolumba albo pod fontann± na Pl. Tobruckim (wyj¶cie - za grot± Goeringa). Kto¶ kiedy¶ pisa³, ¿e sprawdzi³ tamten teren w Bukowej. Z jakim rezultatem - nie wiem.
Kika miesiêcy temu rozmawia³em z jedn± kobiet±, która twierdzi³a ¿e za ma³olata, tj. jakie¶ 45-50 lat temu by³a w tunelu pod Odr±. A wchodzi³a albo zej¶ciem w Baszcie albo przy fontannie na Wa³ach, ju¿ nie pamiêtam. Twiedzi³a ¿e by³ on czê¶ciowo przeszklony i wygl±da³o to jak w oceanarium czy jako¶ tak. Zbytnich powodów do opowiadania bajek nie mia³a, tym bardziej ¿e jest pochodzenia niemieckiego. Je¿eli bêdê mia³ okazjê z ni± porozmawiaæ wypytam o wiêcej szczegó³ów.

------
kkkw
Adam_R
Posty: 167
Rejestracja: 27 maja 2004, o 21:34

Postautor: Adam_R » 4 sty 2005, o 17:40

Dlaczego uparliscie sie na Grote ?? Przeciez to miejsce nie mialo nic wspolnego z wojskiem. To byla prywatna posiadlosc i ogrod, a grota byla ozdoba a nie wyzutnia Vxx itp. itd. Zreszta to miejsce na taki obiekt jest zupelnie nielogiczne. Roznica poziomow miedzy dnem rzeki a Grota wynosi spokojnie 60 metrow !! Przeszkolny tunel... Dajcie spokoj...
www.puszczabukowa.prv.pl

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości

cron