Postautor: Torney » 8 lis 2005, o 23:59
Za Kunkelem i Reichowem:
Makabryczne wspomnienia związane są ze skwerem przy ul. Radomira
(Giesebrechtstraße) W marcu 1920 r. kilku młodych Spartakistów otrzymało tu decyzją radnych miejskich honorowy grób: w czasie zamieszek w okresie puczu Kappa zostali oni zabici przez ochotników przy usuwaniu zasieków z drutu kolczastego. Kiedy kondukt żałobny sunął wzburzonymi ulicami, odważne zachowanie nadburmistrza Ackermanna przyczyniło się do tego, że nie doszło do ponownego rozlewu krwi (grób szybko zniknął w 1933 r.).
Erich-Falkenwaldergesellschaft